1/14
Właściciele restauracji mają poważny problem: zaczynają...
fot. Grzegorz Gałasiński

Jest praca

Właściciele restauracji mają poważny problem: zaczynają znikać obostrzenia w tej branży, brakuje natomiast rąk do pracy. Poszukiwani są zarówno pracownicy do obsługi gości restauracyjnych jak i przygotowywania posiłków oraz dbania o czystość lokali. I choć stawki wzrosły, to chętnych brakuje.

Od 15 maja restauracje mogą przyjmować gości stacjonarnie, na razie w ogródkach gastronomicznych, a od 28 maja będzie można zjeść posiłek przy stoliku we wnętrzu lokalu. To duża zmiana, przez kilka miesięcy knajpy mogły sprzedawać posiłki tylko na wynos.

Czytaj dalej

2/14
- W tym czasie nie było potrzebnych zbyt wielu pracowników,...
fot. Grzegorz Gałasiński

Zmiana branży

- W tym czasie nie było potrzebnych zbyt wielu pracowników, część więc straciła zajęcie - mówi Tomasz Frant, właściciel restauracji Spółdzielnia w OFF Piotrkowska w Łodzi. - To były trudne decyzje, ale trzeba było je podejmować. Sytuacja się zmieniła: gastronomia zaczęła znów działać na pełnych obrotach w ciągu jednego dnia w całym kraju i nagle okazało się, że pracowników brakuje. Część zwolnionych osób już się przebranżowiła i nie myśli o powrocie. Wola te sektory gospodarki, które są bardziej bezpieczne pod względem ciągłości pracy: np. zajęcia na budowie czy w biurze. Praca w gastronomii okazała się zajęciem podwyższonego ryzyka, a nie każdy może sobie pozwolić na kilkumiesięczny przestój.

Czytaj dalej

3/14
Tomasz Frant zwraca uwagę na rosnące zarobki w branży i...
fot. Grzegorz Gałasiński

Rosną stawki

Tomasz Frant zwraca uwagę na rosnące zarobki w branży i ocenia, że są nawet o 30 proc. wyższe w porównaniu do okresu przed pandemią. Jego restauracja poszukuje kelnera lub kelnerki, a stawka wynosi od 13 do 15 zł netto za godzinę pracy oraz barmana ze stawką od 13 do 17 zł netto za godzinę. Podkreśla, że z napiwków kelner może uzbierać drugą pensję.

Zdaniem Mateusza Filiksa z restauracji Pini w Manufakturze, pracownicy gastronomii boją się kolejnej potencjalnej fali koronawirusa i przestojów w pracy.

Czytaj dalej

4/14
- Praca w gastronomii jest bardzo specyficzna, w większości...
fot. Grzegorz Gałasiński

37 zł za godzinę

- Praca w gastronomii jest bardzo specyficzna, w większości zajęte są weekendy, część dawnych pracowników wybrała pracę w od poniedziałku do piątku w godz. 9-17 - mówi Mateusz Filiks. - Znalezienie chętnej i rzetelnej osoby do pracy to obecnie wielkie wyzwanie.

Najwyższą stawkę godzinową w Łodzi i okolicy proponuje Krzysztof Maryńczak, właściciel restauracji Chata wuja Toma w Konstantynowie Łódzkim. Oferta nie jest adresowana do kelnerów ani kucharzy, tylko do osoby... pracującej na zmywaku. Za godzinę mycia naczyń można zarobić nawet 37 zł brutto.

Czytaj dalej

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Protest rolników przed urzędem marszałkowskim. Co stało się z ciągnikami? ZDJĘCIA

Protest rolników przed urzędem marszałkowskim. Co stało się z ciągnikami? ZDJĘCIA

French nie musi być nudny! Ten majówkowy na pewno przypadnie ci do gustu

French nie musi być nudny! Ten majówkowy na pewno przypadnie ci do gustu

Tania i szybka surówka z rzodkiewki. Zrób ją do schabowego lub ryby

Tania i szybka surówka z rzodkiewki. Zrób ją do schabowego lub ryby

Zobacz również

French nie musi być nudny! Ten majówkowy na pewno przypadnie ci do gustu

French nie musi być nudny! Ten majówkowy na pewno przypadnie ci do gustu

5 najtańszych miast Europy na długi weekend w Boże Ciało. Ceny? Od 350 złotych!

5 najtańszych miast Europy na długi weekend w Boże Ciało. Ceny? Od 350 złotych!