Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibic GKS Bełchatów dostał 10 miesięcy więzienia za złamanie zakazu stadionowego

Ewa Drzazga
Mężczyznę ukarano tak, bo po meczu GKS - Górnik razem z kolegami wdał się w szarpaninę z ochroniarzami na stadionie
Mężczyznę ukarano tak, bo po meczu GKS - Górnik razem z kolegami wdał się w szarpaninę z ochroniarzami na stadionie Dariusz Śmigielski/archiwum Dziennika Łódzkiego
Kibic bełchatowskiego GKS dziewięć razy nie stawił się w porze meczu na komisariacie, choć musiał. Został skazany na 10 miesięcy więzienia.

Wobec Macieja H. bełchatowski Sąd Rejonowy orzekł dwuletni zakaz stadionowy, tuż przed rozpoczęciem ubiegłorocznej rundy wiosennej pierwszoligowych rozgrywek. Maciej H. miał obowiązek stawiania się w komisariacie w czasie, gdy jego ukochany GKS Bełchatów grał mecz. Mężczyznę ukarano tak, bo po meczu GKS - Górnik razem z kolegami wdał się w szarpaninę z ochroniarzami na stadionie.

8 marca 2014 roku podczas meczu GKS z Okocimskim Brzesko mężczyzna miał się zameldować u dyżurnego bełchatowskiej komendy. Ale się tam nie pojawił. Tak samo było w kolejną sobotę, podczas następnego meczu i kolejnego również.

W sumie Maciej H. dziewięć razy zlekceważył sądowy nakaz stawiennictwa na komisariacie. Sąd Rejonowy w Bełchatowie skazał go za to na półtora roku więzienia. Mężczyzna odwoływał się od wyroku. Argumentował, że przecież przyznał się do tego, co mu zarzucano, że nie przychodził na mecze, nie wchodził w kolizję z prawem, a ponadto gdy wszczęto wobec niego postępowanie, karnie stawiał się w komendzie. Wreszcie, że jego matka straciła pracę, a on sam chciałby jakoś ułożyć sobie życie.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim karę złagodził do 10 miesięcy pozbawienia wolności. Sędziowie uznali jednak, że warunkowe zawieszenie kary nie wchodzi w grę. Powód? Maciej H. był w ciągu ostatnich pięciu lat skazany za podobne przestępstwo, działał więc w warunkach recydywy. Poza tym 19 lipca 2014 roku, Maciej H. w czasie, gdy powinien się stawić w bełchatowskiej komendzie, przebywał pod bramą stadionu w Warszawie, gdzie wylegitymował go policjant. Jak zaznaczono w uzasadnieniu wyroku, jeśli w przypadku takiego sprawcy kara nie będzie dotkliwa, utwierdzi go to tylko w przekonaniu o własnej bezkarności.

Maciej H. był tylko jednym z kilkudziesięciu bełchatowskich kibiców, którym sąd w 2014 roku zakazał wstępu na piłkarskie stadiony i zobowiązał, by w czasie meczów swoich drużyn stawiali się w komendzie.

Tylko po pomeczowej burdzie, w której Maciej H. brał udział, zakazy stadionowe, grzywny i prace społeczne orzeczono wobec 31 osób (była to największa jak do tej pory grupa kiboli z Bełchatowa, którą po chuligańskim zajściu pozbawiono prawa wstępu na stadion).

- Obecnie aktywne zakazy stadionowe wydane przez sądy ma 64 kibiców z powiatu bełchatowskiego, spośród nich 50 musi w porze meczów stawiać się w komisariacie - mówi Piotr Rokita z bełchatowskiej Komendy Powiatowej Policji.

Kibole często karani byli za udział w grupowych zajściach, więc również kary orzekano dla kilku osób równocześnie. Jak jednak podkreślają policjanci, ukarani w ten sposób w komisariacie stawiają się zwykle pojedynczo. Sporadyczne są przypadki, gdy meldować się u policjanta przychodzi kilku kibiców naraz.

Piotr Rokita zaznacza, że większość z obowiązujących zakazów stadionowych została wydana przez sądy w 2014 r. Zaledwie kilka z nich to zakazy z 2013 r. Jeśli zestawić to z danymi wojewódzkimi, okazuje się, że zakazy stadionowe orzekane wobec bełchatow-skich kibiców stanowiły w ubiegłym roku ponad połowę wszystkich zakazów na terenie województwa łódzkiego.

W tym roku sądy nie ukarały jeszcze w ten sposób żadnego kibica z Bełchatowa. Tymczasem w całym województwie w 2015 r. sądy orzekły zakazy stadionowe wobec ośmiu osób.

Zobacz też:

4 miesiące więzienia dla pierwszego z kiboli zatrzymanych podczas meczu Zawisza - Widzew. Źródło: TVN 24/X-news

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki