Do zdarzenia doszło we wtorek o godz. 18.30 na ul. Targowej w Łodzi. Po zatrzymaniu kierowca nieudolnie usiłował przedostać się na tylne siedzenie, ale nic mu to nie pomogło. Był pobudzony i agresywny. Szarpał się i nie słuchał poleceń policjantów. Badania w Instytucie Medycyny Pracy potwierdziły, że był pod wpływem środków psychoaktywnych. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Dla odmiany 17-letni pasażer podawał fałszywe personalia, ale nie wyprowadził na manowce policjantów, którzy ustalili, że uciekł z placówki dla młodzieży.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?