Kleszczów najbogatszą gminą w Polsce. Rząśnia w pierwszej dziesiątce

Kleszczów najbogatszą gminą w Polsce i to z gigantyczną przewagą nad resztą stawki. W pierwszej dziesiątce krajowych krezusów zmieściła się jeszcze jedna gmina z łódzkiego - równie maleńka Rząśnia.

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w przeliczeniu na jednego mieszkańca Kleszczowa przypada 33.560 zł rocznie z tytułu wpływów podatkowych! Dla porównania, w stolicy regionu Łodzi kwota ta wynosi zaledwie 1.491 zł. Nie ma w tym nic dziwnego. Kleszczów od lat jest największym beneficjentem podatków i opłat od potężnego koncernu PGE, czyli bełchato-wskiej kopalni i elektrowni. Dzięki nim dobrobyt w Kleszczowie widać na pierwszy rzut oka. A na co konkretnie gmina wydaje pieniądze?

- Świadomi, że nasz główny podatnik będzie z czasem odprowadzał coraz mniej pieniędzy w związku z zakończeniem wydobycia węgla, główny wysiłek w ostatnich latach włożyliśmy w stworzenie stref przemysłowych, przygotowanie terenów inwestycyjnych - mówi Jerzy Strachocki z Urzędu Gminy Kleszczów. To nie wszystko, Kleszczów od lat ma opinię dobrego miejsca do życia. - Możemy sobie pozwolić na zwiększone nakłady na edukację, proponując dzieciom lepsze warunki w szkołach. Zapewniamy łatwiejszy dostęp do lekarzy specjalistów - dwa razy w tygodniu przyjeżdżają do nas lekarze z Łodzi, głównie ze szpitala im. WAM. Mamy limitowane wejścia na baseny - każdy może bezpłatnie skorzystać z basenu 8 razy w miesiącu. Inwestujemy w bezpieczeństwo, dlatego wszystkie drogi mają chodniki i ścieżki rowerowe. Oferujemy też dotacje do pięciu rodzajów odnawialnych źródeł energii oraz instalacji pieców gazowych. Łącznie skorzystało już z nich 500 rodzin i firm z Kleszczowa - dodaje Strachocki.

To plusy bogactwa. Po stronie minusów jest konieczność odprowadzenia 46,7 mln zł "janosikowego", czyli daniny na rzecz biedniejszych gmin. Dodatkowo 47 mln zł trzeba będzie wpłacić na konto Wojewódzkiego FOŚiGW. Po stronie wydatków gminy daje to prawie 100 mln zł.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Drugą najbogatszą gminą w Łódzkiem jest Rząśnia w pow. pajęczańskim, ze średnim wpływem 5.012 zł na jednego mieszkańca. Źródło bogactwa - identyczne. Na terenie gminy leży około 20 proc. odkrywki "Szczerców", należącej do beł-chatowskiej kopalni. Rząśnia za samo wyłączenie gruntów z produkcji rolnej i zajęcie ich pod działalność górniczą otrzymuje rocznie 17 milionów złotych. Do tego wpływa opłata eksploatacyjna za każdą tonę wydobytego na terenie gminy węgla - w ub.r. było to około 6 mln zł. Łącznie z innymi opłatami kopalnia zapewnia gminie ponad połowę z 37-milionowego budżetu. Ale nie zawsze tak było, kopalnia żywi Rząśnię dopiero od 2002 r.

Trzecie miejsce w Łódzkiem zajmuje Szczerców (pow. bełchatowski) ze średnim wpływem na poziomie 3.431 zł. To kolejna gmina, która korzysta z dobrodziejstwa, jakim jest ulokowanie odkrywki bełchato-wskiej kopalni. Podobnie jest w przypadku 8. w zestawieniu gm. Sulmierzyce (pow. pajęczański, 2.049 zł na osobę). Stawkę najbogatszych gmin w Łódzkiem uzupełniają: Stryków, Rzgów, Nowosolna, Pabianice, Rawa Mazowiecka i Ujazd. Łódź zajmuje dalszą pozycję, podobnie jak Skierniewice (1.412 zł) czy Piotrków Trybunalski (1.374 zł).

Ogólnopolska czołówka najbogatszych gmin kształtuje się następująco: Kleszczów, Krynica Morska (21.301 zł), Nowe Warpno (12.672 zł), Polkowice (7.754 zł), Mielnik (5.538 zł), Rząśnia, Puchaczów (4.842 zł), Suchy Las (4. 757), Kobierzyce (4.563 zł) oraz Jerzmanowa (4.245 zł). Nie licząc Krynicy, wszystko to są gminy wiejskie bądź wiejsko-miejskie.