Pożar wybuchł w niedzielę 21 stycznia o godz. 14. 50. Paliło się mieszkanie na pierwszym piętrze murowanej kamienicy. Sygnał o tym zdarzeniu był na tyle groźny, że pod kamienicę przybyło aż sześć zastępów strażackich liczących 23 strażaków.
Pożar domu: akcja strażaków
Jak nas poinformował młodszy brygadier Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi, paliła się drewniana podłoga. Strażacy szybko ugasili pożar oraz wycięli część podłogi, aby upewnić się, czy w stropie nie tli się ogień, który mógłby stać się zarzewiem kolejnej pożogi.
W wyniku pożaru spaliła się część podłogi. Ponadto zostały okopcone ściany i sufit oraz uszkodzone dwa okna. Akcja strażaków trwała do godz. 15.30.
Pożar domu: pościg za podpalaczką
Okazało się, że przyczyną pożaru było podpalenie. Dlatego do akcji ruszyli policjanci. Ustalili, że sprawczynią jest 46-letnia kobieta, która tam mieszkała, po czym po wybuchu pożaru szybko wyszła z mieszkania. Została zatrzymana tego samego dnia na ul. Moniuszki w Pabianicach.
Przeczytaj też o tragicznym pożarze w Łodzi, w którym zginęły dwie osoby
- Kobieta była nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało 1,7 promila alkoholu w jej organizmie. Pabianiczanka po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut zniszczenia mienia. Właściciel lokalu wycenił wartość poniesionych strat na ponad pięć tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwo grozi kobiecie kara do pięciu lat pozbawienia wolności – informuje sierżant sztabowy Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?