Kolejny przypadek na terenie województwa
Pod połowie grudnia ubiegłego roku, innego malca pozostawiano w łódzkim Oknie Życia. We wtorek (15 grudnia) o godz. 1.35 w nocy w domu Sióstr Urszulanek przy ul. Obywatelskiej 60 w Łodzi ponownie rozległ się dzwonek informujący o otwarciu Okna życia. Siostry znalazły w nosidełku chłopca. To już czwarte dziecko w Oknie życia przy Obywatelskiej. 29 października trafił tu nowo narodzony chłopiec, a wcześniej, w kwietniu i maju 2016 r. - dwie dziewczynki. Tydzień temu, 7 grudnia, do pabianickiego Okna trafiła 8-miesięczna dziewczynka.
- Maluch urodził się tej nocy. Był dobrze ubrany, wyglądał zdrowo - mówi s. Anna Reczko, przełożona domu Sióstr Urszulanek w Łodzi. - Ochrzciłyśmy go „z wody”, nadając mu imię Józef, bo właśnie rozpoczęliśmy w Kościele rok św. Józefa.
Było to już czwarte dziecko w Oknie życia przy Obywatelskiej. 29 października trafił tu nowo narodzony chłopiec, a wcześniej, w kwietniu i maju 2016 r. - dwie dziewczynki. Tydzień temu, 7 grudnia, do pabianickiego Okna trafiła 8-miesięczna dziewczynka.
Okna życia powstają najczęściej przy domach żeńskich zgromadzeń zakonnych. Siostry czuwają cały rok, by podjąć natychmiastową opiekę nad dzieckiem. Okno otwiera się z zewnątrz i jest łatwo dostępne. Otwarte - uruchamia alarm w domu, w którym jest zainstalowane. Pozostawione w nim dziecko natychmiast otrzymuje pomoc.
Zgodnie z procedurą, powiadamiane jest pogotowie i policja. Zawiadamiany jest sąd rodzinny, by można było uruchomić procedurę adopcji. W ciągu kilka tygodni sąd musi nadać dziecku dane personalne, ustanowić opiekuna prawnego, a następnie orzec adopcję. Rodzice, którzy przeżywają jakikolwiek kryzys w związku z pojawieniem się dziecka, mogą uzyskać wsparcie w Archidiecezjalnym Ośrodku Adopcyjnym pod numerem: 607 161 580.