W poniedziałek w ciągu półtorej godziny doszło w Łodzi do 10 kolizji. Jedna z nich miała miejsce na skrzyżowaniu ul. Wólczańskiej i Skorupki.
W stronę ul. Pabianickiej jechał ford mondeo. Za kierownicą siedziała 56-letnia kobieta. Chciała skręcić w prawo, ale nagle zmieniła decyzję i skręciła w lewo. Na skrzyżowaniu w forda uderzył renault kangoo, kierowany przez 33-latka. Nikt nie ucierpiał. Kierowcy byli trzeźwi. Policjanci ukarali kobietę mandatem w wysokości 250 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!