Firma Janów złożyła w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łodzi zawiadomienie o zwolnieniach grupowych. W piśmie jest napisane, że spółka zamierza zwolnić 65 pracowników - 2 osoby z administracji, 3 specjalistów i 60 osób z produkcji. Pismo dotarło do PUP 17 września. Dotychczas Janów nie powiadomił urzędu pracy o tym, ilu pracowników rzeczywiście zwolnił i kiedy do tego doszło.
Pracownicy twierdzą, że zostali zwolnieni z dnia na dzień. Utrzymują, że prawdopodobnie firma chce ogłosić upadłość. Narzekają, że na krzakach znajduje się jeszcze kilkaset ten ogórków. Ich zdaniem wystarczy sprzedać te warzywa, aby znalazły się pieniądze na ich odprawy.
Zbigniew Orlicz, szef działu handlowego w firmie Janów wyjaśnił tylko tyle, że zakończona została sprzedaż i produkcja ogórków. Dodał, że przebywa na urlopie wypoczynkowym i nie ma kontaktu z prezesem spółki Markiem Błażejczykiem.
W siedzibie Janowa nikt nie odbiera telefonów. Prezes nie odpowiedział w poniedziałek na wysłanego przez nas mejla. O tym, że spółka Janów wyprowadza się z obecnej siedziby świadczy pismo do Agencji Nieruchomości Rolnych, od której firma dzierżawiła grunty.
- 11 października spółka Janów wystąpiła wnioskiem o rozwiązanie umowy dzierżawy. ANR jako właściciel przejętego obiektu uruchomił procedurę wyłonienia nowego dzierżawcy - mówi Beata Bartoszewska z łódzkiej filii Agencji Nieruchomości Rolnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?