Konkurs - ile kosztowało krzesełko na nowych stadionach w Łodzi: Orła, ŁKS i Widzewa?

Za naszym pośrednictwem prezes Orła Witold Skrzydlewski ogłasza konkurs dla kibiców. Można wygrać bilety na pierwszy mecz na nowym stadionie. Trzeba prawidłowo odpowiedzieć na pytanie i przesłać odpowiedź na adres [email protected].

Pytanie brzmi: „Podaj koszt w przeliczeniu na jedno krzesełko trzech nowo wybudowanych stadionów w Łodzi: Orła, ŁKS i Widzewa”.

Na odpowiedzi czekamy tydzień.

Liczymy na duży odzew kibiców sportu żużlowego. Podobnie wierzymy, że w sobotę przed godziną 11 na budowie stadionu Orła (przy wejściu od ul. 6 Sierpnia) pojawią się kibice czarnego sportu, by w miarę możliwości pomóc w sprzątaniu prawie gotowego obiektu. Dzisiaj liczy się każda para rąk, wyścig z czasem trwa.

Zakasał rękawy i pracuje nawet prezes Witold Skrzydlewski, a w środę widzieliśmy szefa naszego żużlowego klubu za kierownicą cieżarowego Volvo. Ten człowiek żadnej pracy się nie boi. Mężczyzna pracujący.

Jesteśmy też przekonani, że władze Łodzi będą potrafiły na czas uzyskać pozwolenie wszystkich służb na organizację na nowym torze imprezy masowej. Nie wyobrażamy sobie, by na nowy obiekt, który naprawdę wygląda imponująco, nie zostali wpuszczeni kibice.

Do przyjazdu na mecz otwarcia stadionu przygotowują się już wszyscy najważniejsi ludzie w polskim żużlu.

Do Łodzi z Gdańska wybiera się wielu kibiców. Na stronie Wybrzeża czytamy: „Mimo, iż do meczu pozostało niewiele ponad tydzień nadal pojawia się sporo pytań. Wczoraj otrzymaliśmy informację, iż klub z Łodzi, w związku z opóźnieniami na budowie stadionu i brakiem wydzielonych sektorów, nie przyjmie zorganizowanej kibiców z Gdańska. Natomiast nie ma przeszkód, by fani naszej drużyny nabywali bilety i zasiedli na trybunach łódzkiego stadionu. Serdecznie zapraszamy kibiców Wybrzeża do wspierania naszej drużyny podczas meczu w Łodzi!”.

Nie ma obaw odnośnie bezpieczeństwa. W żużlu kibice przeciwnych drużyn mogą siedzieć obok siebie. O łódzkim stadionie mówi już cała Polska.