Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrabanda pod Koluszkami. Wpadka małżeństwa, które nielegalnie handlowało tytoniem. Gdzie małżonkowie ukrywali trefny towar?

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Podczas przeszukania prywatnej posesji pod Koluszkami policjanci znaleźli ponad 20 kg pochodzącej z nielegalnego źródła krajanki tytoniowej.
Podczas przeszukania prywatnej posesji pod Koluszkami policjanci znaleźli ponad 20 kg pochodzącej z nielegalnego źródła krajanki tytoniowej. Policja
Policjanci zatrzymali pod Koluszkami małżeństwo uprawiające proceder kontrabandy. Podczas przeszukania ich posesji znaleźli ponad 20 kg pochodzącej z nielegalnego źródła krajanki tytoniowej. Małżeństwu grozi wysoka grzywna i kara więzienia.

Kontrabanda w Koluszkach. Małżeństwo będzie miało poważne kłopoty

Akcja policji miała miejsce 23 października. Stróże prawa Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach od pewnego czasu tropili osoby podejrzane o nielegalny handel tytoniem. Tropy prowadziły do małej miejscowości w gminie Koluszki. Policjanci wzięli tam pod lupę dom prywatny z podwórkiem i zabudowaniami gospodarczymi.

Wspomnianego dnia o godz. 14 zauważyli, że z posesji wychodzi pewien mężczyzna z tajemniczym pakunkiem. Okazało się, że był to klient właścicieli domu, czyli małżeństwa w wieku 53 lata (on) i 54 lat (ona), od których kupił trefny tytoń. Zaraz potem policjanci weszli na teren posesji i zatrzymali właścicieli. Byli kompletnie zaskoczeni i nie stawiali oporu.

Przeczytaj też o kontrabandzie tytoniowej wykrytej przez policję w Łodzi na Bałutach

Akcja policji: trefny towar w garażu i pod łóżkiem

Stróże prawa przeszukali dom i budynki gospodarcze. W garażu i w domu pod łóżkiem znaleźli 22,5 kg krajanki tytoniowej, która gdyby trafiła do sprzedaży, to Skarb Państwa - z powodu niezapłaconego podatku akcyzowego - straciłby prawie 25 tys. zł. Okazało się, że trefny tytoń zakupiono na czarnym rynku w Łodzi. Właściciele kontrabandy zostali zatrzymani.

- Dowody zebrane w sprawie pozwoliły na przedstawienie parze zarzutu sprzedaży wyrobów akcyzowych bez ich uprzedniego oznaczenia znakami. Mężczyzna usłyszał dodatkowo zarzut paserstwa akcyzowego. W sumie zostało mu przedstawionych dziewięć zarzutów. Grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna – wyjaśnia młodszy aspirant Aneta Kotynia, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach dla powiatu łódzkiego wschodniego.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki