Gol dla Korony padł po fatalnym błędzie Mateusza Możdżenia, który podał do rywala, a Patryk Stępiński próbując naprawić gafę kolegi sfaulował Jacka Kiełba w polu karnym. Sędzia podyktował jedenastkę, wykorzystaną przez Jacka Podgórskiego.
Zaskoczeniem w tym meczu było wystawienie na prawej pomocy Pawła Tomczyka, który marnował sytuacje, m.in. nie wykorzystał pozycji sam na sam z bramkarzem Korony.
Wyrównująca bramka to zasługa młodego 19-letniego Jakuba Kmity, który wszedł na boisko w 71 minuty, a w 86 minucie po dynamicznej akcji prawą stroną podał do 21-letniego Karola Czubaka, który silnym strzałem wyrównał. Jak się okazuje, opłaca się stawiać na młodość. Zwłaszcza, gdy weterani zawodzą na całej linii. Zadebiutował też 16-letni Dawid Owczarek.
Korona nie wyprzedziła Widzewa w tabeli, łodzianie walczą jeszcze o 10 pozycję, a może i 9.
Korona Kielce - Widzew Łódź 1:1 (1:0)
1:0 Jacek Podgórski (42-karny), 1:1 Karol Czubak (86).
Korona: Marcel Zapytowski - Grzegorz Szymusik (82, Rafał Kobryń), Mario Zebić, Radosław Seweryś, Dawid Lisowski - Jacek Podgórski (82, Emile Thiakane), Filipe Oliveira, Marcin Szpakowski (71, Jakub Rybus), Marko Pervan (66, Zvonimir Petrović), Jacek Kiełb - Jakub Łukowski. Trener: Dominik Nowak.
Widzew: Vjaceslavs Kudrjavcevs - Patryk Stępiński, Michał Grudniewski, Krystian Nowak, Filip Becht (90, Dawid Owczarek) - Mateusz Możdżeń (71, Caique), Bartłomiej Poczobut, Marek Hanousek - Karol Czubak, Piotr Samiec-Talar (71, Jakub Kmita), Paweł Tomczyk. Trener: Tomasz Włodarek, zastępujący Marcina Broniszewskiego.
Sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław).
Żółte kartki: Pervan, Kiełb - Samiec-Talar, Becht.
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?