- Panie są też mniej skłonne do posiadania potomstwa lub decydują się tylko na jedno dziecko - zaznacza prof. Piotr Szukalski. - Widać, że zanikł efekt 500 plus, który przyczyniał się do większej liczby urodzeń w latach 2016, 2017. Część rodziców przyspieszała wówczas decyzję o posiadaniu kolejnego dziecka, by skorzystać z wsparcia.
Nie oznacza to, że wpływ programu 500+ na liczbę dzieci skończył się zupełnie. Po zmianie przepisów świadczenie przysługuje także na pierwsze dziecko i to bez konieczności spełniania kryterium dochodowego. Może się więc okazać, że liczba pierwszych dzieci wzrośnie.
W ubiegłym roku najwięcej dzieci urodziło się w lipcu - aż 2075. W gronie wszystkich urodzonych maluchów w całym 2019 roku były 482 pary bliźniąt. dwadzieścia jeden rodzin doczekało się natomiast trojaczków. Noworodki mają coraz starsze mamy. Jak wyliczyli pracownicy Urzędu Statystycznego w Łodzi, przeciętny wiek młodej mamy w województwie łódzkim to 30 lat i 3 miesiące. Mamami najczęściej zostają panie w przedziale wiekowym od 25 do 29 lat oraz od 30 do 34 lat. Nie znaczy to, że nie ma znacznie młodszych i znacznie starszych mam. 450 mieszkanek województwa łódzkiego, które w ubiegłym roku zostały mamami, nie miało więcej niż 19 lat, a 32 panie skończyły 45 lat.
Demografowie spodziewają się w kolejnych latach spadku liczby niemowlaków. Te przewidywania może jednak zmodyfikować... koronawirus. Specjaliści - już pod koniec tego roku - spodziewają się wzrostu urodzeń. Opierają się na założeniu, że w sytuacjach stresowych zwykle zwiększa się intensywność życia intymnego, a to prowadzi do większej liczby ciąż.
Jeśli te przewidywania się sprawdzą, to oddziały i szpitale położnicze zaczną się bardziej zapełniać już w grudniu. O epidemii koronawirusa głośno zaczęło być w lutym, ale pierwszy przypadek w Polsce wykryto w marcu. Pierwsze "koronawirusowe" dzieci zaczną się więc rodzić w grudniu, a kolejne w styczniu i w lutym.