1/4
Kościół chce zamienić las koło Łodzi w kopalnię piasku. Mieszkańcy bronią lasu w Porszewicach przed planami kościoła
fot. Dorota Sujecka
2/4
Brak wielkiego fragmentu lasu leżącego przy drodze z...
fot. Dorota Sujecka

Brak wielkiego fragmentu lasu leżącego przy drodze z Konstantynowa Łódzkiego do Porszewic zauważyła mieszkająca w okolicy Dorota Sujecka. Widok wyciętego lasu wstrząsnął nią. Zaczęła badać sprawę. Okazało się, że na terenie ponad 10 ha należących do archidiecezji łódzkiej i sąsiadującej z jej ośrodkiem rekolekcyjnym powstanie kopalnia piasku.

- Wiem, że las został wycięty i nie da się tego już zmienić. Ale stworzenie kopalni dodatkowo sprawę pogorszy - wyjaśnia Dorota Sujecka. Jej zdaniem z lasu wyniosą się mieszkające tam zające, bażanty i sarny. - Obniży się też poziom wód, mogą pojawić się zanieczyszczenia substancjami chemicznymi - mówi.

Zgodę na wycinkę lasu i decyzję środowiskową wydał wójt gminy Pabianice Marcin Wieczorek. Wójt po konsultacji z inspekcją sanitarną, Wodami Polskimi i Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Łodzi wydał decyzję środowiskową dla kopalni w której wbrew stanowisku RDOŚ odstąpił od konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, a tym samym od konsultacji z mieszkańcami.

CZYTAJ WIĘCEJ >>>>



3/4
Mieszkańcom się to nie spodobało. Wczesną wiosną wywiesili...
fot. Dorota Sujecka

Mieszkańcom się to nie spodobało. Wczesną wiosną wywiesili przy drodze baner z napisem „Protestujemy. Nie chcemy kopalni archidiecezji. Porszewice”.

Decyzję wójta Pabianic Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Łodzi zaskarżyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Orzeczenie miało być wydane w minionym tygodniu, ale decyzję przesunięto, m.in. dlatego, że wpłynęły kolejne wnioski, m.in. od ekologów. Wniosek o uznanie za stronę w sprawie złożyło m.in. Stowarzyszenie Tak dla Łodzi.

-Widzimy co się dzieje z klimatem, a prognozy ekspertów mówią o tym, że województwo łódzkie najszybciej w Polsce będzie pustynniało. Takie inwestycje powinny być prześwietlane i sprawdzane pod względem ekonomicznym i środowiskowym - mówi Daniel Walczak ze stowarzyszenia.

Partia Zielonych z Łodzi stworzyła internetową petycję pod hasłem „Zatrzymajmy biznes archidiecezji łódzkiej w lesie w Porszewicach”. Zieloni argumentują, że w sytuacji zmian klimatu każde drzewo jest dla wszystkich na wagę złota i prywatny zysk nie może być ważniejszy. Podpisało ją już prawie 1,5 tys. osób. Teraz Zieloni czekają na decyzję SKO. Jeśli nie będzie korzystna dla ekologów, partia planują zaskarżyć ją do sądu administracyjnego.

>>>>


4/4
Ks. Paweł Kłys, rzecznik prasowy łódzkiej kurii tłumaczy, że...
fot. Dorota Sujecka

Ks. Paweł Kłys, rzecznik prasowy łódzkiej kurii tłumaczy, że teren przyszłej kopalni został kupiony, żeby... chronić walory tej okolicy.

- Teren kupiliśmy w przetargu. Był wystawiony jako teren inwestycyjny - wyjaśnia rzecznik. - Zdecydowaliśmy się go kupić właśnie dlatego, żeby nikt nie postawił fabryki w sąsiedztwie naszego ośrodka rekolekcyjnego - tłumaczy.

Jak podkreśla ks. Kłys teren przyszłej kopalni zarośnięty był nie normalnym lasem, ale samosiejkami.

- Po zakończeniu wybierania piasku wykop zostanie zasypany i będą posadzone nowe drzewa - zapewnia.

Z wójtem gminy Pabianic nie udało nam się w piątek skontaktować.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Siatkówka w ŁKS. Valentina Diouf wspomina spotkanie z trenerem Michałem Cichym

Siatkówka w ŁKS. Valentina Diouf wspomina spotkanie z trenerem Michałem Cichym

Kompromitacja nowej władzy w sejmiku. Znów nie wybrano marszałka i zarządu ZDJĘCIA

GORĄCY TEMAT
Kompromitacja nowej władzy w sejmiku. Znów nie wybrano marszałka i zarządu ZDJĘCIA

Wybrano najlepsze wyspy świata. Która z nich zdeklasowała przeciwników?

Wybrano najlepsze wyspy świata. Która z nich zdeklasowała przeciwników?

Zobacz również

Skrzyżowanie śmierci wreszcie zostanie przebudowane

Skrzyżowanie śmierci wreszcie zostanie przebudowane

Orliki to kwiaty niespodzianki. Posiałam je raz i od lat cieszę się ich widokiem

Orliki to kwiaty niespodzianki. Posiałam je raz i od lat cieszę się ich widokiem