Nowy kościół w Mileszkach ma być możliwie wierną rekonstrukcją XVIII-wiecznego budynku. Jednak zamiast oryginalnego modrzewia zdecydowano się na bale jodłowe. Powodem jest większa dostępność tego drewna w dobrej jakości. Drewniane ściany mają być sztucznie postarzone techniką stosowaną już m.in. na Stacji Radegast, by kościółek sprawiał wrażenie starego.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
Projekt budynku przygotował łódzki architekt i były wojewódzki konserwator zabytków Wojciech Szygendowski. W konstrukcji mają być wykorzystane niespalone elementy starej budowli. Początkowo brane były pod uwagę różne opcje, w tym budowy zupełnie nowego, murowanego kościoła. Zwyciężyła jednak koncepcja odbudowy.
CZYTAJ DALEJ>>>
.
Modrzewiowy kościół św. Doroty i św. Jana Chrzciciela w Mileszkach był jednym z najstarszych zabytków w Łodzi. Postawiony został w 1766 roku jako trzeci z kolei kościółek w tym miejscu. Jednak kilka lat temu uległ zniszczeniu.
Dramatyczny pożar wybuchł nad ranem 31 sierpnia 2015 r. Powodem było zwarcie instalacji elektrycznej. W trakcie pożaru kościół uległ niemal całkowitemu zniszczeniu, spłonęło też zabytkowe wyposażenie. Przygotowania do odbudowy trwały aż do wiosny tego roku. Przeprowadzono badania architektoniczne pozostałości oraz prace archeologiczne, które wykryły pod kościołem 50 jam grobowych, a w nich trumnę z 1807 r. oraz monetę z połowy wieku XVII.
ZDJĘCIA >>>>
.