Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół przygotowuje się do EURO2012

Matylda Witkowska
Łódzki salezjanin chce uczyć kibicowania młodzież
Łódzki salezjanin chce uczyć kibicowania młodzież Krzysztof Szymczak
Zasady dobrego kibicowania omawiane na szkolnych katechezach, a w kościołach kazania o tematyce piłkarskiej. W ten sposób Kościół katolicki chce włączyć się w przygotowania do Euro 2012. Jednym z autorów koncepcji jest łódzki salezjanin ks. Edward Pleń, krajowy duszpasterz sportowców. - Głoszenie Słowa Bożego to jedyny sposób, w jaki Kościół może się włączyć w przygotowania do Euro 2012 - wyjaśnia ks. Pleń.

Z tego względu krajowe duszpasterstwo sportowców przygotowało cykl katechez, który w pracy mogą wykorzystać nauczyciele religii. Wśród tematów są "Sport i rekreacja w ujęciu biblijnym", "Sportowcy - świadkowie wiary" i "Boży doping. Zasady kibicowania".

Uczniowie dowiedzą się, że dobry kibic nigdy nie szydzi z przeciwnika i nie podważa decyzji sędziego. Omówią też sylwetki chętnie przyznających się do chrześcijaństwa zawodników, takich jak Kaka, który pojawia się na murawie w koszulce z napisem "Należę do Jezusa", poznają poglądy papieży na sport, a nawet dostaną sportowe różańce, które zamiast paciorków mają piłeczki futbolowe.

Specjalny list na Euro 2012 wystosują do wiernych biskupi. Także księża w kazaniach będą częściej nawiązywać do piłki. - W Piśmie Świętym jest wiele wątków sportowych - podkreśla ks. Pleń. - Jeżeli pojawią się w czytaniu na niedzielę, naturalne będzie nawiązanie w kazaniu do Euro 2012 - wyjaśnia.
Czy dzięki kaznodziejskim staraniom kibice na stadionach staną się grzeczni jak baranki? - Nie liczymy na cud - przyznaje ks. Pleń. - Ale chcemy pokazać, że Euro 2012 jest naszą wspólną sprawą i jeśli mamy mieć stadiony pełne kultury, to wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni.

Irena Wolska, doradca metodyczny w wydziale katechetycznym łódzkiej kurii, konspektów katechez jeszcze nie widziała, ale jest przekonana, że to dobry pomysł. - Uczniowie uwielbiają, gdy na religii podejmowane są tematy sportowe - wyjaśnia. - Bardzo się angażują, gdy omawiamy sylwetki sportowców i rozmawiamy o olimpiadach paraolimpijskich. A zadaniem wychowawców jest dawać dobry przykład przy każdej możliwej okazji - dodaje.

Pomysł podoba się Jackowi Bogusiakowi, legendarnemu założycielowi Klubu Kibica ŁKS. - Może dzięki temu 10-, 11-latki zrozumieją, że nie muszą na stadionach rzucać mięsem - mówi. - Wiadomo, że na stadionie trafią pod wpływ ludzi, którzy mają zupełnie inne wzorce. Ale nawet jeśli przekaz katechetów dotrze do dziesięciorga młodych ludzi, to warto działać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki