Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradzież na wnuczka. Policja zatrzymała kuriera tuż po kradzieży

KF
W piątek 6 maja policjanci zatrzymali na łódzkim Widzewie kuriera odbierającego pieniądze od starszych osób. 28-latek brał udział w kradzieży metodą na wnuczka.

Do drzwi starszej kobiety zapukał 28-letni mężczyzna, który miał odebrać pieniądze dla rzekomego wnuczka kobiety. Wnuczek-oszust zadzwonił wcześniej do "swojej babci" z informacją, że jest w więzieniu i potrzebuje pilnie gotówki na kaucję. 84-latka zgodziła się mu pomóc i tak jej pieniądze trafiły do oszustów.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kradzież na wnuczka. W Łodzi zatrzymali 44-latka, który wyłudził ponad 16 tys. zł

Szczęście w nieszczęściu - kobieta postanowiła upewnić się co do sytuacji swojego "wnuczka" u pozostałych członków rodziny. Gdy okazało się, że została oszukana - członkowie rodziny zadzwonili na policję.

Funkcjonariusze przyjechali do mieszkania kobiety i uzyskali od niej dokładny opis kuriera. Policjanci liczyli, że po tak niedługim czasie od przestępstwa mężczyzna wciąż będzie w okolicy - nie pomylili się. Przeszukując osiedle natknęli się na człowieka o podobnym wyglądzie. Zatrzymali go - miał przy sobie skradzioną gotówkę.

28-latek dostał ofertę pracy jako kurier przez internet. Jego zadaniem było odbieranie gotówki od osób wskazanych przez zleceniodawcę. - Następnie pieniądze przesyłał zleceniodawcy szybkim przekazem pocztowym, potrącając dla siebie prowizję - opowiada mł. insp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kradzieże metodą "na wnuczka" w Łódzkiem. Złodzieje wyłudzili 100 tys. zł

Mężczyzna był dotąd niekarany. Za udział w kradzieżach metodą na wnuczka grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci szukają organizatora siatki przestępczej oraz innych osób, które padły ofiarą oszustwa.

POLICJA PRZYPOMINA: Jeśli dzwoni do nas ktoś podający się za wnuczka lub kogoś bliskiego, który potrzebuje pomocy finansowej - miejmy się na baczności. Przed wypłaceniem pieniędzy i przekazaniem ich rzekomemu koledze wnuczka lub innej bliskiej osoby warto zadzwonić do innych członków rodziny i poinformować ich o tym. Nie należy również podawać przez telefon kwoty, jaką jesteśmy w stanie zaoferować. Jeśli podejrzewamy, że dzwonią do nas oszuści - należy poinformować policję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki