Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kredyt gotówkowy przejrzysty i bez kantów

Joanna Pieńczykowska
Informacje pisane drobnym druczkiem teraz bank będzie musiał przedstawić w przejrzystej tabeli.
Informacje pisane drobnym druczkiem teraz bank będzie musiał przedstawić w przejrzystej tabeli. archiwum
Planujesz zaciągnąć pożyczkę na nową pralkę, lodówkę, samochód, a może na wakacyjny wyjazd? Już od połowy roku zmienią się przepisy dotyczące kredytów gotówkowych. Sporo będzie zmian na korzyść klientów, m.in. wydłuży się czas na ewentualną rezygnację z umowy, banki będą musiały bardziej przejrzyście, na specjalnym formularzu przedstawiać warunki udzielenia pożyczki, łatwiej będzie uzyskać ją za granicą. Ale są też niekorzystne strony, np. za przedterminową spłatę rat bank będzie mógł w niektórych przypadkach pobrać prowizję.

Ustawa o kredycie konsumenckim obejmie ochroną osoby zaciągające kredyty o wartości do 75 tys. euro, czyli ok. 250 tys. zł (do tej pory - 80 tys. zł). Dotyczyć będzie kredytów ratalnych, kredytów w koncie, pożyczek gotówkowych, kredytów samochodowych. I to nie tylko tych udzielnych przez banki, ale też instytucje pozabankowe, np. firmy pożyczkowe. Z działania tej ustawy wyłączone są jednak kredyty hipoteczne.

Nowe przepisy mają lepiej chronić Kowalskiego, np. ułatwić mu pełną ocenę warunków kredytu i dokonanie wyboru najkorzystniejszej oferty. - Banki będą musiały bardziej przejrzyście przedstawiać warunki udzielenia kredytu - mówi Jarosław Sadowski, analityk firmy Expander. Informacje, które do tej pory często zapisywane były na umowach drobnym druczkiem, teraz będą musiały być przejrzyście wypisane w specjalnym standardowym formularzu w formie tabeli. Identyczny formularz klient powinien dostać w każdym banku. - Zawarte będą w nim różnego rodzaju informacje o pożyczce, m.in. o jej kosztach, zasadach spłaty czy konsekwencjach nieoddania pieniędzy na czas - dodaje Halina Kochalska, analityk Open Finance.

Kolejna pozytywna zmiana: z 10 do 14 dni wydłuży się okres, w jakim można zrezygnować z kredytu. Zarówno banki, jak i inni pożyczkodawcy będą mieli obowiązek już w formularzu wstępnym poinformować o tej możliwości klienta. Ale uwaga: naliczą odsetki za dni, przez które klient zastanawiał się, czy wykorzystać kredyt. To znaczna zmiana: do tej pory odsetek nie trzeba było płacić, co najwyżej przepadała opłata przygotowawcza, jeśli taką bank pobierał.

Płacić będziemy też, jeżeli zechcemy wcześniej spłacić kredyt o stałym oprocentowaniu. Do tej pory bank nie mógł przy kredycie gotówkowym takiej opłaty naliczyć, teraz będzie miał prawo pobrania 0,5 proc. lub 1 proc. spłacanej przed terminem części kwoty kredytu. - Opłata za wcześniejszą spłatę pojawi się, jeśli spłacany kredyt będzie miał stałe oprocentowanie i w ciągu 12 miesięcy klient nadpłaci co najmniej równowartość trzech średnich wynagrodzeń w gospodarce - wyjaśnia Halina Kochalska.

Niestety, nowe rozwiązania prawne likwidują również obowiązujący obecnie w Polsce maksymalny próg łącznej wysokości prowizji i opłat przygotowawczych dla kredytu konsumpcyjnego (do tej pory nie mogły one przekraczać 5 proc.). A to oznacza, że niektóre banki, które już teraz stosują maksymalne limity, mogą chcieć skorzystać z tej możliwości. - Nie da się ukryć, że banki już wcześniej radziły sobie z tym ograniczeniem. Omijały je, nakładając na klienta konieczność wykupienia różnego rodzaju ubezpieczeń. Teraz jednak nie będą musiały uciekać się do takich wybiegów - mówi Halina Kochalska.

Łatwiej będzie też o kredyt poza granicami kraju. Zagraniczne banki zyskają dostęp do baz Biura Informacji Kredytowej na tych samych zasadach co nasze instytucje finansowe. Czy zatem Polacy skuszą się na pożyczki w strefie euro, gdzie stopa procentowa jest cztery razy niższa niż u nas? - Na szerszą skalę z pewnością nie. Ale w rejonach przygranicznych to niewykluczone - mówi Kochalska.
Ustawa jest już w Senacie. Wszystko wskazuje, że wejdzie w życie na początku wakacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki