Na spotkaniu świątecznym Akademii ŁKS, które łódzki klub zorganizował w poniedziałkowy wieczór, pojawili się m.in. Marcin Gortat, trener Kazimierz Moskal, piłkarze pierwszej drużyny beniaminka ekstraklasy, a i nie mogło zabraknąć na nim Krzysztofa Przytuły, dyrektora sportowego ŁKS.
- Często widzicie kogoś, kto ma problem, kto jest niepocieszony, kto przegrał... I to jest moment, gdy należy takiej osobie pomóc - mówił Krzysztof Przytuła. - Łączy nas jedno. To ŁKS. Wyniki pierwszej drużyny są złe. I teraz to wsparcie szczególnie należy się właśnie jej. Jestem przekonany, że jeśli wspólnie z tysiącami ludzi wesprzemy tę drużynę, to będzie dobrze - powiedział dyrektor sportowy ŁKS.
To oczywiście tylko fragment wypowiedzi, bo szef pionu sportowego łódzkiego klubu mówił m.in. o potrzebie wykreowania w każdej grupie idola, o tym, że warto być przyzwoitym człowiekiem na boisku i poza nim, a i odniósł się także do wspomnianej tu zdawkowo sytuacji pierwszej drużyny.
Sprawdź, co Krzysztofa Przytuła powiedział podczas świątecznego spotkania Akademii ŁKS:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
