Łodzianin zdziwił się, gdy w jego skrzynce pocztowej znalazł się katalog Weltbilda, czyli dawnego Świata Książki. Przesyłka nie mogła tam trafić przypadkowo, było na niej imię, nazwisko i pełen adres łodzianina.
- Nigdy nie należałem do Weltbilda, a oni nadali mi nawet numer klienta - dziwi się łodzianin. - zadzwoniłem na infolinię, a konsultantka zadała mi tylko jedno pytanie: czy jestem klientem T Mobile, czyli dawnej Ery. Przytaknąłem, a pani stwierdziła, że kupili dane tych klientów i tak dotarli do mnie. Handel moimi danymi mi się nie podoba, poprosiłem więc o wyjaśnienia PTC, właściciela T Mobile. Otrzymałem odpowiedź, z której wynika, że nie sprzedali moich danych. To jak Weltbild do mnie dotarł - zastanawia się łodzianin.
PTC S.A. zapewnia, że nie sprzedało danych pana Mieczysława firmie Weltbild.
- PTC S.A. nie udostępnia danych klientów podmiotom trzecim w związku ze świadczonymi przez nie usługami - czytamy w mailu. - Proponujemy zwrócić się do administratora danych (czyli firmy odpowiadającej za wysyłkę) z wnioskiem o udzielenie pełnych informacji dotyczących przetwarzania danych, m.in. źródło pozyskania danych i podstawie prawnej przetwarzania. Wówczas otrzyma pan pisemną odpowiedź z firmy Weltbild, która wyjaśni źródło pozyskania danych, gdyż PTC S.A. takich danych nie przekazało.
Także firma Weltbild zapewnia, że nie kupowała danych klientów PTC. Przedstawiciele Weltbilda zaprosili pana Mieczysława na rozmowę, osobiście chcą wyjaśnić, w jaki sposób uzyskali jego dane osobowe.
Łodzianin ma nadzieję, że uda mu się zablokować dalsze posługiwanie się jego danymi. Nie zamierza też zostać klientem tej firmy wysyłkowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?