W tym samym czasie port lotniczy we Wrocławiu pochwalił się, że tylko w sierpniu obsłużył 250 tysięcy podróżnych. W jednym miesiącu więcej niż Lublinek przez pół roku! Czy Wrocław i województwo dolnośląskie dokładają do lotniczego biznesu? Zapewne przy takim ruchu interes się kręci nie najgorzej. Fatalne są natomiast dane biznesowe Lublinka: nawet w rekordowym 2012 roku, kiedy z usług Lublinka skorzystało ponad 450 tysięcy pasażerów, lotnisko wygenerowało 38 milionów zł strat! Co jest przyczyną trwałych niepowodzeń biznesowych łódzkiego aeroportu? - oto pytanie, na które nikt nie znalazł prawidłowej odpowiedzi od 1999 roku, kiedy Lublinek rozpoczął obsługę ruchu pasażerskiego. Gdyby znalazł odpowiedź realnie optymistyczną, Lublinek by rozkwitał i dawał zyski lub przynajmniej nie generował strat. Gdyby odpowiedź była pesymistyczna, interes by zamknięto, by latami nie czekać na cud i bez końca nie wrzucać publicznej kasy do worka bez dna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?