Ludzie nagle poczuli, że siedzenia robią się ciepłe, a po chwili spod nich zaczął wydobywać się dym. Natychmiast zaalarmowano kierowcę. Ten chwycił gaśnicę i próbował gasić ogień. Pasażerowie szybko opuścili płonący pojazd. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Autobus pomagali gasić także kierowcy, którzy przejeżdżali w pobliżu. Po kwadransie na miejscu była straż pożarna.
- Otrzymaliśmy informację o pożarze autokaru. Natychmiast na miejsce wysłaliśmy samochód. Akcja gaszenia autosana trwała prawie godzinę - powiedział dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie.
Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Na miejscu strażacy zabezpieczyli autokar i odłączyli akumulator. Uszkodzony pojazd został odholowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?