ZUS podaje, że w marcu 2020 roku na zwolnienia poszły ponad trzy miliony Polaków. Tymczasem miesiąc wcześniej zwolnienie lekarskie z ZUS pobrało 1,7 mln osób.CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Analizy wpływu pandemii na liczbę zwolnień lekarskich dokonała firma Conperio, specjalizuje się ona w analityce absencji chorobowej. Wyniki badań są jednoznaczne. Pracownicy nie chorowali w związku z pandemią
- W firmach o rozluźnionej polityce adresowania zwolnień zauważyliśmy duży, kilkuprocentowy wzrost absencji, co ciekawe, znaczną część z nich nie stanowiły zwolnienia związane z COVID-19 ani z objawami tej choroby - mówi Mikołaj Zając, prezes Conperio.
CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Liczba kontroli ZUS w okresie pandemii spadła w stosunku do wzrostu liczby wystawianych zwolnień. Jak podaje państwowa jednostka w I półroczu 2020 roku przeprowadzonych zostało 143,2 tys. kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy (przy 42,9 tys. kontroli przeprowadzonych w II kwartale roku). Po dokonanych kontrolach urzędnicy wydali jedynie 10,2 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Można podejrzewać, że pewna część zwolnień w ubr. stanowiła niepisaną umowę między pracodawcą a pracownikami. Zmniejszona liczba zleceń i pogarszająca się sytuacja produkcyjna zachęcały do brania L-4 i odbierania gwarantowanego świadczenia z ZUS. Było to często jedynie chwilowe ratowanie sytuacji w firmie. W momencie, gdy sytuacja produkcyjna tych firm ulegała poprawie, pojawiał się inny problem- braku osób do pracy. CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>