Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań i Legia Warszawa wkraczają do gry o decydującą rundę Ligi Konferencji. Dwa awanse pożądane

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Josue i Velde, czyli liderzy Legii i Lecha
Josue i Velde, czyli liderzy Legii i Lecha Adam Jankowski, Adam Jastrzębowski
Lech Poznań i Legia Warszawa rozpoczynają walkę o awans do czwartej rundy, decydującej o wejściu do grupy Ligi Konferencji. Stołeczna drużyna zagra u siebie z Austrią Wiedeń, natomiast Kolejorz podejmie słowacki Spartak Trnawa.

Problematyczna transmisja meczów Lecha i Legii

Mecze częściowo nakładają się na siebie, ponieważ Legia rozpocznie o godzinie dziewiętnastej, zaś Lech tylko godzinę później. To ważna informacja w kontekście telewizyjnej transmisji na kanale TVP Sport. Widowisko z Poznania obejrzymy bowiem w całości jedynie w internecie; bezpłatnie na stronie internetowej oraz w aplikacji mobilnej. Kolizyjną w tym przypadku pierwszą połowę Kolejorza Telewizja Publiczna planuje pokazać wyłącznie w urywkach, w ramach łączenia, gdy akurat będzie pokazywać drugą połowę ze stadionu przy Łazienkowskiej.

I w Lechu, i w Legii liczą na gładkie zwycięstwa. W Warszawie zanosi się na kolejny komplet widzów w tym sezonie. Do południa w środę sprzedano bowiem 24 tys. biletów z puli wynoszącej około 26,5 tys. Na Bułgarską uprawnionych do wejścia jest około 20 tys. kibiców.

Kim są rywale Lecha i Legii?

Teoretycznie łatwiejszego rywala ma Lech. Rok temu ze Spartakiem bez problemów uporał się Raków Częstochowa. Ówczesny pretendent do tytułu mistrza Polski wygrał na tym samym etapie eliminacji Ligi Konferencji - na wyjeździe 2:0, u siebie 1:0. Na Słowacji obie bramki zdobył Ivi Lopez, przy Limanowskiego awans przypieczętował Władysław Koczerhin. Z Austrią, czyli rywalem Legii świeże wspomnienia ma za to... Lech, który w fazie grupowej zeszłej edycji ograł ją u siebie aż 4:1, po czym niesiony dopingiem 3 tys. swoich kibiców zremisował w delegacji 1:1. Po dwa gole w dwumeczu strzelili Kristoffer Velde i Mikael Ishak.

Austria boryka się z problemami finansowymi. Jeśli nie awansuje do grupy Ligi Konferencji, ponoć rozważy sprzedaż swoich czołowych zawodników. Na razie w eliminacjach wyeliminowała bośniacki Borac Banja Luka (1:0, 2:1). Błysnął 20-letni napastnik Manuel Polster, autor gola i dwóch asyst.

Żadnych problemów z rozczytaniem Spartaka nie powinien mieć za to Lech, skoro u rywala występuje aż siedmiu zawodników z przeszłością w polskiej ekstraklasie, a trenerem jest Michal Gasparik, kiedyś pomocnik Górnika Zabrze. Jego podopieczni w II rundzie po remisie na Łotwie (1:1) w rewanżu rozbili Audę Kekava, wygrywając 4:1. Dwie asysty zaliczył były pomocnik Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, Martin Miković, z kolei po golu strzelili m.in. Erik Daniel (do niedawna Zagłębie Lubin) czy Roman Prochazka (Górnik Zabrze).

W oczekiwaniu na IV rundę

Lech nie jest jeszcze w optymalnej formie, zresztą jak i Legia, co potwierdzają ostatnie wyniki. W Poznaniu do treningów wrócił stoper Filip Dagerstal, którego przez kontuzję nie zobaczyliśmy w żadnym z pięciu meczów tego sezonu. Nadal poza kadrą pozostaje oczekujący na debiut Ali Gholizadeh. Z Legią nie ćwiczy Blaz Kramer. Słoweński napastnik leczy uraz mięśniowy.

W czwartej, spodziewanej rundzie Lech może trafić na przegranego z pary czesko-ukraińskiej, czyli Slavia Praga - Dnipro-1 Dniepropietrowsk. W przypadku Legii chodzi o lepszego z pary cypryjsko-duńskiej, czyli albo Omonię Nikozja, albo FC Midtjylland.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

Kibice Widzewa w Warszawie

Raport z trybun. Kibice podczas 3. kolejki PKO Ekstraklasy. ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lech Poznań i Legia Warszawa wkraczają do gry o decydującą rundę Ligi Konferencji. Dwa awanse pożądane - Gol24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki