Lech Wałęsa w akcji. Natalii Szroeder nie było przyjemnie. Broni jej Margaret ZDJĘCIA

Lech Wałęsa o Natalii Szroeder. Nie było przyjemnie! Broni jej Margaret ZOBACZ ZDJĘCIA

Lech Wałęsa obchodził niedawno podwójny jubileusz, który świętował podczas specjalnego wydarzenia z udziałem osób publicznych.

Podczas zorganizowanego w Gdańsku zjazdu z okazji 80. urodzin byłego prezydenta i 40. rocznicy przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla, na scenie wystąpiła Natalia Szroeder, która wykonała piosenkę „Nie spoczniemy” z repertuaru Czerwonych Gitar.

NATALIA SZROEDER NIE CZUJE POTRZEBY DZIELENIA SIĘ INFORMACJĄ O ŚNIADANIU, ALE... - KLIKNIJ TUTAJ

Po jej zakończeniu wszyscy byli przekonani, że szacowny jubilat godnie podziękuje artystce. Tymczasem noblista tak skwitował jej występ: - Ja pani bardzo dziękuję i zgłaszam do pani praktyczną prośbę, by pani już nie schodziła z wagi, bo pani będzie miała problem pocałować nawet wodę pod prysznicem.

- To wielki zaszczyt być tutaj - odrzekła wyraźnie zaskoczona taką formą podziękowań wokalistka.

Głos w tej mało przyjemnej sprawie zabrała Margaret. Tak podsumowała „występ” byłego prezydenta:

- Zbyt często spotykałam się z uwagami dotyczącymi mojego wyglądu... Za gruba, za chuda... I to jeszcze w atmosferze „troski”. Panowie, zajmijcie się swoimi brzuchami, o które my wcale nie pytamy.

Jakiś czas temu w rozmowie z Magdą Mołek, Natalia Szroeder po raz pierwszy skomentowała te ciągłe komentarze dotyczące jej sylwetki, która jest ponoć zbyt szczupła (niektórzy internauci zarzucają jej nawet anoreksję).

- Uwielbia jeść, ale stany emocjonalne silnie wpływają na jej relację z jedzeniem, a w efekcie – zaburzenia odżywiania.

ZWIĄZEK NATALII SZROEDER. TYLKO KRYZYS, CZY MOŻE ROZSTANIE? - KLIKNIJ TUTAJ

Bardzo łatwo zmieniał mi się humor w zależności od tego, w jakim stanie było moje serce. – wyznała. - To jest dobra definicja tego pierwszego zakochania, że to jest jak szaleństwo, nie możesz spać, jeść. U mnie dużo rzeczy wiąże się z jedzeniem. Mój żołądek mocno reaguje na to, co się dzieje w moim życiu, na stres, na dobre rzeczy, w miłości było tak samo, chudłam z miłości. To mam po mojej mamie, że nigdy stres nie zajadałam, to stres zjadał mnie.