Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarka wyszła na wolność za 100 tys. zł

Wiesław Pierzchała
Podejrzanych o korupcję 8 lekarzy, których zatrzymało CBA w Łodzi i Zgierzu, zostało zwolnionych do domu.
Podejrzanych o korupcję 8 lekarzy, których zatrzymało CBA w Łodzi i Zgierzu, zostało zwolnionych do domu. Mateusz Trzuskowski/archiwum Polskapresse
Podejrzanych o korupcję ośmiu lekarzy, których zatrzymało CBA w środę podczas akcji w Łodzi i Zgierzu, po przesłuchaniu przez policję zostało zwolnionych do domu. W największe tarapaty wpadła 49-letnia Kinga K. pracująca w jednej z łódzkich poradni. Jak nas poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, śledczy za zwolnienie wyznaczyli jej najwyższe poręczenie majątkowe - 100 tys. zł, które wczoraj wpłaciła. Potraktowano, ją w ten sposób ponieważ - zdaniem prokuratury - przyjęła od firmy produkującej leki największą łapówkę: 15 tys. zł. Ponadto zastosowano wobec niej dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju, co wiąże się z odebraniem paszportu. Pozostali lekarze, którzy dostali zarzuty dotyczące korupcji, otrzymali dozór policyjny i zakaz opuszczania Polski.

Podejrzani to sześć kobiet i dwóch mężczyzn w wieku od 49 do 60 lat. Większość z nich pracuje w przychodniach i innych publicznych placówkach służby zdrowia. Grozi im do 8 lat więzienia. Według prokuratury, proceder miał polegać na tym, że producenci leków - w ramach programu "Patron" - docierali do lekarzy i podpisywali z nimi umowy o dzieło lub umowy-zlecenia. Medycy mieli prowadzić szkolenia i prelekcje, za co dostawali 500 zł.

- Podejrzewamy, że umowy były fikcyjne i że rzekome szkolenia były formą ukrytej łapówki za wypisywanie recept na leki refundowane. Pieniądze trafiały na konta lekarzy - mówi Krzysztof Kopania. - Aby otrzymać 500 zł lekarze musieli wypisać określoną liczbę recept. Chodziło o leki służące leczeniu niewydolności oddechowej.

Podejrzani lekarze mieszkają w Łodzi, Zgierzu i Brzezinach.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki