Letnia redakcja "Polski Dziennika Łódzkiego" w Manufakturze

Nasze wakacyjne spotkanie z czytelnikami rozpoczęliśmy punkt czternasta na rynku łódzkiej Manufaktury. Obok plaży stanął pomarańczowy, redakcyjny balon, a przy nim stanowisko redakcyjne "Polski Dziennika Łódzkiego". Każdy czytelnik, który przyniósł ze sobą egzemplarz naszego piątkowego tygodnika "Kocham Łódź", został sfotografowany przez fotoreportera gazety i otrzymał pierwszą stronę "Polski Dziennika Łódzkiego" ze swoim zdjęciem. Podobnie jak tydzień temu, każdy czytelnik, który nie zdążył rano kupić naszej gazety, mógł to zrobić na rynku Manufaktury u naszej redakcyjnej koleżanki.

Ponownie mieliśmy dla Was firmowe gadżety i dostawał je każdy, kto przyniósł ze sobą piątkowe "Kocham Łódź". Jedno wydanie wymienialiśmy na smycz do kluczy, za dwa egzemplarze można było dostać kubek "Polski Dziennika Łódzkiego", a trzy dodatki "KŁ" gwarantowały odbiór koszulki z naszym logo. Zainteresowanie prezentami było tak duże, że po godzinie zostały nam już tylko smycze. Ale nie martwcie się, za tydzień pojawimy się zaopatrzeni w nową porcję.

Oczywiście nie zawiedli stali czytelnicy z Klubu Czytelnika, którzy są z nami podczas każdego wakacyjnego spotkania. Przybyli tłumnie, by po raz kolejny wykonać sobie pamiątkowe zdjęcie. Do naszej letniej redakcji przyszedł także 5-letni Kacper, a jego rówieśnica, Natalka, zachwyciła wszystkich burzą ciemnych loków. Co najważniejsze - spełniło się najskrytsze marzenie pani Kasi, z którą do wspólnego zdjęcia zgodził się pozować redaktor "Polski Dziennika Łódzkiego".

To już półmetek wakacji i zarazem naszej cotygodniowej zabawy. Przed nami jeszcze cztery spotkania w sierpniu, na które serdecznie zapraszamy.

Atrakcji nie zabraknie, a czekamy na Was w każdy piątek na rynku Manufaktury w godz. 14-16. Nie zapomnijcie zabrać ze sobą egzemplarzy "Kocham Łódź" oraz po prostu dobrego humoru.