Lewandowski i jego miejsce w drużynie
Były już szkoleniowiec FC Barcelony, Xavi Hernandez, nie ukrywał, że w jego wizji drużyny na przyszłość nie ma miejsca dla Roberta Lewandowskiego. Według doniesień "Diario Sport", trener oraz jego asystenci byli przekonani, że Lewandowski, po dwóch sezonach gry w Barcelonie, nie jest już w stanie spełniać wymagań na najwyższym poziomie. Zdaniem Xaviego, polski napastnik miał już za sobą szczyt formy, co skłoniło trenera do poszukiwania nowych rozwiązań ofensywnych.
Xavi miał na celu zbudowanie zespołu opartego na wysokim pressingu i agresywnej obronie. W tym kontekście, poszukiwany był napastnik, który nie tylko będzie finalizował akcje, ale również aktywnie uczestniczyłby w tworzeniu gry – rola, którą według sztabu szkoleniowego, Lewandowski przestał spełniać.
Problem w relacjach z młodzieżą
Jednym z głównych zarzutów wobec Roberta Lewandowskiego było jego podejście do młodszych zawodników w zespole. Ricard Torquemada, dziennikarz radia Catalunya, podkreślił, że Xavi i jego sztab nie byli zadowoleni z tego, jak Lewandowski odnosił się do młodych talentów w drużynie.
Xavi i jego zespół "rozumieli, że Lewandowski jest wymagający, ale wierzyli, że ci młodzi gracze potrzebują zrozumienia i empatii, aby dalej się rozwijać".
Zarzucano mu, że nie okazywał wystarczającej pobłażliwości i podchodził do nich "z dystansem i surowo". Taka postawa mogła być według trenera przeszkodą w budowaniu zgranej, jednolitej grupy, w której młodzi gracze czuliby się pewnie i rozwijali swoje umiejętności.
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie
Pomimo planów Xaviego, zarząd FC Barcelony nie zgodził się na sprzedaż Lewandowskiego. W klubie panuje przekonanie, że nowy trener, Hans-Dieter Flick, który wcześniej pracował z Polakiem w Bayernie Monachium, jest w stanie przywrócić mu dawną formę i skuteczność na boisku.
Ważną rolę w decyzji o pozostawieniu Lewandowskiego w Barcelonie odegrał także agent piłkarza, Pini Zahavi. Jego bliskie relacje z prezesem klubu, Joana Laportą, a także reprezentowanie interesów Flicka, przyczyniły się do utrzymania Lewandowskiego w składzie "Blaugrany".
Xavi i jego odejście z klubu
Decyzja o odejściu Xaviego z FC Barcelona była równie ważna, co kontrowersyjna. Trener zrezygnował z odszkodowania za przedwczesne rozwiązanie kontraktu, w zamian zażądając pełnego wynagrodzenia dla swojego sztabu szkoleniowego.
Xavi dał jasno do zrozumienia, że jego zgoda na rezygnację z odszkodowania jest uzależniona od pełnego wypłacenia kontraktów jego pracownikom, co będzie kosztować klub około 3 milionów euro.
Takie postawienie sprawy pokazuje, jak bardzo Xavi dbał o swoich współpracowników, nawet w momencie opuszczania klubu. Wśród nich znaleźli się asystenci, trener przygotowania fizycznego, fizjoterapeuta oraz skauci, którzy byli z nim od czasów pracy w katarskim Al Sadd Doha, a ich kontrakty były ważne do 2025 roku.
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?