Nic zatem dziwnego, że drużyna H. Skrzydlewska Orzeł Łódź otrzymała w środę licencję zwykłą na występy w I lidze żużlowej w sezonie 2023. Taką licencję otrzymały tylko trzy kluby: Zielonogórski Klub Żużlowy SSA, Klub Sportowy ROW Rybnik SA i H. Skrzydlewska Orzeł Łódź. Jasno oznacza to, że łódzki klub przystąpi do rozgrywek 2023 bez żadnych obostrzeń.
Licencje warunkowe otrzymały: TŻ Ostrovia, Poznańskie Stowarzyszenie Żużla, Żużlowy Klub Sportowy Polonia Bydgoszcz SA, Automobilklub Landshut e.V im ADAC - licencja warunkowa, a Gdański Klub Żużlowy Wybrzeże Gdańsk spotkał się z odmową przyznania licencji. Głównym powodem odrzucenia wniosku licencyjnego GKŻ Wybrzeże są nieścisłości formalne wynikające prawdopodobnie z błędów w komunikacji pomiędzy Klubem a Komisją Licencyjną. Największe znaczenie miały finanse klubów. Jak doskonale wiemy, klub Witolda Skrzydlewskiego nigdy nie miał żadnych zaległości, stąd nie było kłopotów.
Klub Orzeł Łódź wraz z miastem dba też o infrastrukturę stadionową. Łodzianie dysponują nowoczesnym obiektem. Moto Arena znów świeci pełnym blaskiem, chociaż miasto powinno pomóc w montażu herbu klubu na elewacji stadionu. Wówczas każdy przejeżdzający aleją Włókniarzy będzie wiedział, jak efektowny obiekt mija i co znajduje się przy skrzyżowaniu z ulicą 6 sierpnia.
Sezon 2023 tradycyjnie rozpocznie się w kwietniu, ale w tym roku - jak już informowaliśmy - premierą w Łodzi będzie Mecz Narodów. Przed sezonem, a nie po nim, jest łatwiej zaprosić klasowych zawodników. I z takiej właśnie ewentualności chcą korzystać działacze Orła Łódź.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?