Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liczymy na wielki piątek ŁKS i wygraną ze Skrą spod Jasnej Góry

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Liczymy na wielki piątek ŁKS i wygraną ze Skrą spod Jasnej Góry
Liczymy na wielki piątek ŁKS i wygraną ze Skrą spod Jasnej Góry Fot. Krzysztof Szymczak
ŁKS Łódź wygrała dwa ligowe mecze z rzędu. W piątek zmierzy się ze Skrą Częstochowa i liczymy na trzeci triumf i drugi w tym sezonie nad zespołem spod Jasnej Góry.

ŁKS Łódź wygrała dwa ligowe mecze z rzędu. W piątek zmierzy się ze Skrą Częstochowa i liczymy na trzeci triumf i drugi w tym sezonie nad zespołem spod Jasnej Góry.
Wygrane z Katowicami i Tychami pokazały, że zespół trenera Kibu Vicuńy najgorsze ma za sobą . Jest faworytem starcia ze Skrą, choć hiszpański szkoleniowiec dmucha na zimne, bo nie będzie miał do dyspozycji trzech piłkarzy. - To również będzie trudny przeciwnik, przegrali wprawdzie z Koroną Kielce, ale mieli bardzo dobrą bazę - mówi szkoleniowiec ŁKS. - Przez kartki straciliśmy trzech piłkarzy na spotkanie ze Skrą, czyli Bartosza Szeligę, Jakuba Tosika i Pirulo. W tej sytuacji trzej inni będą grać.
Bedzie to drugi w tym sezonie mecz tych ekip. 8sierpnia łodzianie wygrali ze Skrą, także na stadionie przy alei Unii, 3:2 (1:1). Zespół prowadzony przez trenera Jacka Rokosa triumfował na wyjazdach aż sześc razy, cztery mecze zremisował, a pięć przegrał. Częstochowianie strzelili w tych potyczkach 10 goli, a stracili 13. W poprzedniej kolejce przegrali jednak z kielcką Koroną, na jej stadionie, 1:4 (1:1). ŁKS – Skra bardzo dobrze punktuje w tym sezonie, a wszystkie spotkania gra na wyjeździe - mówi Maciej Wolski. - Nie będzie to łatwa potyczka, co pokazał już pierwszy mecz tutaj, który wygraliśmy 3:2.
Najskuteczniejsi gracze Skry to Kamil Wojtyra oraz Adam Mesjasz. Obaj strzelili po trzy gole. Przypomnijmy, że Prulo zdobył dla ŁKS pięć bramek, a Maciej Radaszkiewicz trzy. Skra ma na koncie 13 trafień, a ŁKS 22. Oba zespoły straciły natomiast po 18 bramek.Jeśli chodzi o ikonę Skry, to jest nią bez wątpienia Kamil Wojtyra.Wychowanek lokalnego rywala Rakowa strzelił w poprzednim sezonie 24 gole i walnie przyczynił się do wywalczenia zespołu awansu na zaplecze PKOEkstraklasy. W Skrze mamy eks-ełkaesiaka, a jest to wychowanek Karpat Krosno Przemysław Sajdak, który w sezonie 2019/2020 zaliczył nawet siedem spotkań w elicie, jedyny jak dotychczas na najwyższym szczeblu. Gra tam także Maciej Mas. To z kolei wychowanek Sokoła Aleksandrów, były zawodnik UKSSMS Łódź, Cagliari Calcio (Włochy), Jagiellonii Białystok i GKSBełchatów Maciej Mas.Po meczu ze Skrą ełkaesiaków czeka w tym roku jeszcze zaległe wyjazdowe starcie z Chrobrym Głogów (1 grudnia) oraz mecz na swoim boisku z Puszczą Niepołomice (4 grudnia), w której jeszcze niedawno występował Jewhen Radionow, były idol fanów zespołu z alei Unii 2.
Przypomnijmy, że dziś (24 listopada) rozegrany zostanie półfinał Pucharu Polski okręgu łódzkiego pomiędzy zespołem rezerw Widzewa Łódź, a MKP-Borutą Zgierz. Starcie czwartoligowców (boisko Łodzianki) rozpocznie sie o godzinie 18. Triumfator tego meczu wywalczy awans do wiosennego finału wojewódzkiego. Wcześniej promocję zapewniły sobie rezerwy ŁKS pokonując trzecioligowego Sokoła Aleksandrów 1:0 (1:0) po golu Jakuba Piotrowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki