Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKH Łódź walczy o fotel lidera

Wojciech Grzegorczyk
Wojciech Grzegorczyk
W sobotę o 18.30 łódzcy hokeiści zmierzą się w Bombonierce z Hokejem Poznań. Stawką jest pierwsze miejsce w II lidze w Grupie Północnej.

Drużyna z Łodzi zapewniła sobie udział w fazie play-off na trzy spotkania przed końcem sezonu zasadniczego. Po kolejnych dwóch zwycięstwach w ubiegłym tygodniu ŁKH awansował na drugie miejsce w grupie i do liderującego Hokeja Poznań traci punkt.

Do niedawna wydawało się, że pojedynek z zespołem ze stolicy Wielkopolski będzie miał charakter prestiżowy i łodzianie będą chcieli tylko godnie zaprezentować się przed wspaniałą publicznością. Tymczasem rezultat dzisiejszego meczu ma ogromny wpływ nie tylko na ostateczną kolejność w tabeli, ale również na to, czy ŁKH zagra mecze fazy play-off u siebie.

Dwie batalie łódzkich hokeistów w Gdańsku

- Będzie tylko po jednym meczu półfinałowym i finałowym w play-offach. Odbędą się one na terenie drużyny, która zajęła wyższe miejsce w tabeli sezonu regularnego - tłumaczy Tomasz Matuszewski, trener ŁKH Łódź.

Zwycięstwo jest zatem priorytetem.Zawodnicy i trener zapewniają, że drużyna jest dobrze przygotowana.

- Mamy czym zaskoczyć graczy z Poznania. Chcemy zrewanżować się za porażkę na ich tafli - mówi Marek Iwański, napastnik ŁKH.

Napastnik Tadeusz Raczyński jest świadomy siły przeciwnika, który w swoich szeregach ma kilku graczy z Torunia i z zagranicy, ale o formę swojej drużyny jest spokojny.

Tomasz Matuszewski szykuje pewne roszady w składzie, które pozwolą nieco odpocząć graczom formacji obronnej.

- Kluczem do sukcesu jest, żeby każdy gracz był odpowiedzialny za siebie na lodzie - podkreśla selekcjoner ŁKH.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 7 -13 marca 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki