- Mecz meczowi nie jest równy, a ten ze Śląskiem, wygrany 4:0, idealnie Legii się ułożył. Z drugiej strony pamiętajmy, że Legii przytrafiła się porażka z Górnikiem. Więc do Warszawy jedziemy z myślą o zwycięstwie. I zawsze tak będzie - zapowiada Voigt.
Na mecz do Warszawy, który na Pepsi Arenie rozpocznie się o godz. 15.45, łódzki zespół wyjedzie w sobotę przed południem. W porównaniu do ostatniego meczu w kadrze zespołu nastąpiła jedna zmiana - Marcina Adamskiego zastąpił Agwan Papikjan. Na debiut w ŁKS będzie musiał poczekać zatem Marek Gancarczyk, który w ostatnich dniach podpisał umowę. Na razie menadżer zespołu Piotr Świerczewski nie znalazł dla niego miejsca w drużynie.
Można spodziewać się, że zmian w wyjściowym składzie będzie niewiele. Do gry od pierwszej minuty aspiruje Antoni Łukasiewicz, który ostatnio usiadł na ławce rezerwowych. A ponieważ grający na jego pozycji Łotysz Olegs Laizans w spotkaniach z Polonią Warszawa i Lechią Gdańsk spisał się przeciętnie, jest prawdopodobne, że Świerczewski zdecyduje się na wystawienie go od pierwszej minuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?