ŁKS - Chojniczanka 2:1. Piłkarze ŁKS powiększyli przewagę nad Ruchem. Stadion Króla twierdzą

Bramki: 1:0 Bartosz Szeliga (28), 2:0 Kamil Dankowski (77), 2:1 Szymon Skrzypczak (90+1-karny).
ŁKS: Aleksander Bobek - Kamil Dankowski, Nacho Monsalve, Adam Marciniak, Milan Spremo (65, Artemijus Tutyskinas) - Pirulo (90, Maciej Dąbrowski), Władysław Ochronczuk, Michał Mokrzycki, Michał Trąbka (65, Maciej Śliwa), Bartosz Szeliga (90, Kelechukwu Ibe-Torti) - Piotr Janczukowicz (76, Stipe Jurić). Trener: Kazimierz Moskal.
Chojniczanka: Mateusz Kuchta - David Niepsuj, Marcin Grolik, Hlib Buchał, Michał Mikołajczyk (83, Sam van Huffel) - Szymon Stróżyński (83, Czesław Raburski), Szymon Drewniak, Paweł Czajkowski, Tomasz Mikołajczak (66, Kamil Mazek), Adam Ryczkowski (66, Michał Jakóbowski) - Patryk Tuszyński (83, Szymon Skrzypczak). Trener: Krzysztof Brede.
Sędziował: Piotr Urban (Warszawa).
Żółte kartki: Ochronczuk, Tutyškinas - Jakóbowski, Buchał, Mikołajczyk. Widzów: 8.790.
Przed meczem więcej mówiono o zaległościach wobec piłkarzy niż o samej grze. Na szczęście zaległości nie miały wpływu na postawę piłkarzy, którzy pokonali przed własną publicznością ostatnią w tabeli drużynę Chojniczanki.
Stadion Króla jest twierdzą w pierwszej lidze. ŁKSprzegrał tu tylko na inaugurację tego sezonu. Później odniósł 9 zwycięstw i zanotował 3 remisy.

W meczu z Chojniczanką ŁKSstopniowo osiągał przewagę, której efektem był gol w 28 minucie. Gospodarze przeprowadzili ciekawą akcję, kilkoma podaniami przenieśli akcję z lewej strony na prawą, w końcu dośrodkował Kamil Dankowski, piłka trafiła pod nogi Bartosza Szeligi, który trafił do siatki gości.
ŁKSmiał więcej z gry, ale nie mógł długo strzelić drugiego gola. Dopiero w końcówce sędzia podyktował rzut wolny na wprost bramki Chojniczanki w odległości około 25 metrów. Do piłki podszedł Kamil Dankowski, strzelił niezbyt mocno, ale miał wiele szczęścia, bo piłka po rykoszecie i odbiciu od stojących w murze graczy wpadła tuż przy słupku do bramki gości. To czwarty gol tego obrońcy ŁKS.
W ostatniej minucie Nacho Monsalve faulował rywala, a Szymon Skrzypczak pewnie wykorzystał jedenastkę. Na szczęście więcej goli nie było.
ŁKS powiększył tym samym przewagę nad wiceliderem Ruchem Chorzów do pięciu ounktów. To poważny kapitał, którego nie powinno się roztrwonić.

fortuna pierwsza liga
Sandecja Nowy Sącz – Skra Częstochowa 1:2 (Michał Walski 73 - Piotr Nocoń 80, Tomasz Boczek 85-s)
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Ruch Chorzów 2:1 (Kacper Karasek 11, Adam Radwański 60 - Tomasz Foszmańczyk 69-k)
Odra Opole – Górnik Łęczna 0:1 (Dawid Tkacz 79)
Wisła Kraków – Chrobry Głogów 4:1 (Miki Villar 16, Luis Fernandez 22, 45, Angel Rodado 77 - Rafał Wolsztyński 39)
Arka Gdynia – GKS Katowice 2:2 (Karol Czubak 12, 45 - Jakub Arak 16, Arkadiusz Jędrych 78)
Zagłębie Sosnowiec – Puszcza Niepołomice, Podbeskidzie Bielsko-Biała – Stal Rzeszów ()
Resovia – GKS Tychy (poniedziałek o 18)

Tabela pierwszej ligi
1.ŁKS Łódź 25 51 46-26
2.Ruch Chorzów 25 46 35-24
3.Wisła Kraków 25 45 43-27
4.Termalica Nieciecza 24 43 38-26
5.Arka Gdynia 25 39 44-33
6.Puszcza Niepołomice 23 39 33-25
7.Podbeskidzie B.-Biała 24 36 35-28
8.Chrobry Głogów 25 35 38-45
9.Stal Rzeszów 24 33 38-33
10.GKS Katowice 25 31 28-29
11.Górnik Łęczna 25 30 31-32
12.GKS Tychy 24 27 37-38
13.Resovia 24 27 25-37
14.Zagłębie Sosnowiec 24 26 25-32
15.Skra Częstochowa 25 24 15-36
16.Odra Opole 25 23 29-41
17.Sandecja Nowy Sącz 25 22 24-38
18.Chojniczanka Chojnice 25 20 26-40
11.04: Górnik Łęczna – ŁKS Łódź (20.30). Czekamy na kolejne zwycięstwo.