ŁKS musi oszczędzać. Kibice nie płacą. Gdzie będzie sparing ze Zniczem?

Dziewięć spotkań Fortuna 1 Ligi, mecz eliminacji Ligi Mistrzów Dynamo Kijów – Fenerbahce Stambuł, turniej eliminacyjny Ligi Mistrzyń z udziałem piłkarek TME SMS Łódź – to wydarzenia, które są już potwierdzone tej jesieni na Stadionie Króla. Wcale nie jest jednak przesądzone, że na tym kalendarz imprez piłkarskich przy al. Unii 2 w tym roku się zamknie, bo całkiem prawdopodobny scenariusz obejmuje jeszcze mecze w Fortuna Pucharze Polski z udziałem ŁKS-u, a także kolejne mecze międzynarodowe z udziałem drużyn ukraińskich. W ramach dobrej współpracy z MAKiS-em i w trosce o możliwie najlepszy stan nawierzchni boiska, będącego wizytówką kompleksu sportowego przy al. Unii 2, zdecydowano o przeniesieniu sparingu ze Zniczem Pruszków na boisko hybrydowe, które zlokalizowane jest w sąsiedztwie Sport Areny. W związku z tym oraz zaplanowanym na wieczór koncertem włoskiego tria Il Volo w Atlas Arenie zmianie uległa też pora rozpoczęcia tego spotkania – na godzinę 11:00.

Sparing w nowej lokalizacji nie będzie biletowany dla kibiców, do dyspozycji których będzie trybunka znajdująca się między boiskiem hybrydowym a Sport Arena. Planowana jest ponadto transmisja sobotniego meczu na kanale ŁKS TV – obecnie trwają prace, mające na celu sprawdzenie możliwości jej przeprowadzenia pod kątem technicznym - czytamy na lkslodz.pl

Takie postępowanie rozumiemy. Piłkarze ŁKS muszą oszczędzać własną murawę. Zaoszczędzą też kibice, którzy nie muszą kupować biletów na sparing. Inna sprawa, że pewnie nie wszyscy chętni go obejrzą z małej trybunki.