Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS - Sandecja 3:2. Chojnacki: Dziś to my mieliśmy szczęście

Paweł Hochstim
Trener ŁKS Marek Chojnacki
Trener ŁKS Marek Chojnacki Andrzej Banaś/polskapresse
- Wyniki sobotnich meczów sprawiły, że musieliśmy wygrać, by jeszcze mieć kontakt z rywalami. Dopisało nam szczęście - powiedział po wygranym 3:2 meczu z Sandecją Nowy Sącz trener ŁKS Marek Chojnacki. Poniżej wypowiedzi trenerów na pomeczowej konferencji prasowej,

Marek Chojnacki (ŁKS): Przed spotkaniem mówiłem, że to będzie bardzo trudny mecz. Nie znałem wtedy jeszcze innych wyników. Nie ukrywam, że wczorajsze wyniki postawiły nas w jeszcze trudniejszej sytuacji. Zwycięstwo dawało nam, że nie stracimy kontaktu z tymi, którzy są przed nami. Jestem zadowolony z pierwszej połowy meczu z Sandecją. Później, z ułożonego meczu, sami zrobiliśmy sobie nerwówkę. Do tej pory my nie mieliśmy szczęścia, a dzisiaj, zwłaszcza w końcówce, nam dopisało. Mam wiele zastrzeżeń, jeśli chodzi o drugą połowę. Nie wiem, czy to brak sił, czy paraliż wyniku, ale niektórzy chyba wystraszyli się, że możemy wygrać. Adrian Świątek takie bramki strzelał w ciemno, dziś na szczęście tego nie zrobił. Może to taki ukłon, że spędził tu trochę czasu.

Janusz Świerad (Sandecja): Z wyniku absolutnie nie mogę być zadowolony, tak samo z gry obronnej. Sami strzelaliśmy sobie te bramki. Mieliśmy wiele sytuacji bramkowych, a sytuację meczową miał Adrian Świątek. Powinien chociaż trafić w bramkę. Szkoda, bo źle weszliśmy w mecz i próbowaliśmy to naprawić. Nie udało się.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki