Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS wraca do Bełchatowa

Dariusz Kuczmera
Fani ŁKS zasiądą w Bełchatowie na sektorze gości
Fani ŁKS zasiądą w Bełchatowie na sektorze gości Krzysztof Szymczak
Łódzki Klub Sportowy pod wodzą Ryszarda Tarasiewicza rozegra pierwszy mecz w Bełchatowie z PGE GKS. W oba klubu brakuje pieniędzy. ŁKS szuka nowego inwestora, a w Bełchatowie prezes Marcin Szymczyk musi oszczędzać, po PGE zmniejsza dotacje dla klubu.

To będzie szczególny mecz także z innego powodu. Jeszcze we wrześniu gospodarzem na stadionie przy ul. Sportowej w Bełchatowie był też ŁKS. Obie strony mogą używać określenia, że grają u siebie.

Czy derby regionu przyciągną na stadion dużą liczbę widzów. Działacze z Bełchatowa nie budują muru między swoim obiektem a kibicami drużyn przyjezdnych, więc 384 bilety trafiły do ŁKS. Miejmy nadzieję, że fani z Bełchatowa liczniej niż do tej pory wybiorą się na mecz.

Mecz sędziuje Szymon Marciniak z Płocka. Ten sam arbiter gwizdał w poprzednim meczu ŁKS z Ruchem Chorzów (0:4). Niezbyt mile wspominają sędziego także w Bełchatowie, bo Szymon Marciniak prowadził mecze GKS z Jagiellonią i Górnikiem (oba przegrane po 0:1).

Obie drużyny po raz ostatni stawały naprzeciwko siebie w sezonie 2008-2009. W Łodzi wygrał GKS 2:0 (gole: Mateusz Cetnarski i Dawid Nowak), a w Bełchatowie wygrał ŁKS 2:0 (Dawid Jarka i Rafał Kujawa). Jak widać, od tamtych spotkań sporo się zmieniło - i trenerzy, i zawodnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki