15 września około godziny 19:15 do budynku stacji na osiedlu Retkinia wszedł młody mężczyzna. Zażądał wydania gotówki i zagroził, że jeśli nie otrzyma pieniędzy to użyje noża. Pracownik definitywnie odmówił, wówczas napastnik chwycił stojącą w narożniku pięciokilogramową gaśnicę i rzucił nią w pracownika stacji. Na szczęście chybił.
Pokrzywdzony zachował zimną krew i broniąc się odwzajemnił napastnikowi atak tym samym przedmiotem. Tym razem trafił niedoszłego rozbojarza, który upadł na podłogę. Sprzedawca zdołał włączyć alarm napadowy.
Napastnik w tym czasie próbował uciekać został jednak dogoniony po kilku metrach i przekazany ochronie a następnie policjantom. Okazało się, że niedoszły rozbojarz był w przeszłości karany za kradzieże i włamania.
30-latek w trakcie napadu był pod wpływem alkoholu. Grozi mu nawet 12 lat więzienia. Śledczy już wystąpili z wnioskiem o tymczasowe aresztowania mężczyzny.
(informacja prasowa policji - mł.asp. Adam Kolasa)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?