Łódź: Doniesienie do prokuratury na bezczynność marszałka w sprawie sortowni odpadów na Teofilowie. "Stąd wzrost opłat za śmieci"

DONIESIENIE DO PROKURATURY NA MARSZAŁKA WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

Od 1 lutego w Łodzi ma obowiązywać wyżka stawka za wywóz śmieci. Radni Koalicji Obywatelskiej i SLD podnieśli opłaty z 24 zł za osobę na 34 zł. Tłumaczono to dziurawym systemem, który pozwala bez konsekwencji uciekać od opłat, co spowodowało 50 mln zł strat w 2020 r. Jednak politycy KO i SLD zmienili narrację, gdy okazało się, że w przetargu nie może wystartować firma Remondis, która u marszałka województwa Grzegorza Schreibera (PiS) bezskutecznie zabiega o pozwolenie na zwiększenie mocy sortowni na Teofilowie.

Marszałek - zdaniem obu posłów - "nie dopełnił swoich obowiązków służbowych, celowo oraz niezasadnie od blisko dwóch lat nie wydając zezwolenia na uruchomienie instalacji do przetwarzania opadów komunalnych w Łodzi przez firmę Remondis, co mogło skutkować brakiem konkurencji na rynku przetwarzania odpadów w Łodzi, przekładając się na wzrost opłat za odbiór śmieci ponoszonych przez mieszkańców miasta oraz utratą przez gminę Łódź wpływów z tytułu wpłat z opłaty środowiskowej, czym działał na szkodę interesu publicznego lub prywatnego"

W zawiadomieniu jest też informacja o "konflikcie interesów", w którym tkwi marszałek i przewodnicząca sejmiku Iwona Koperska (PiS).

(...) Zezwolenie na gospodarowanie odpadami zostało przez pana marszałka bardzo szybko udzielone firmie Eko-Region z Bełchatowa. Nie bez znaczenia pozostaje okoliczność, iż w firmie Eko-Region stanowisko wiceprezesa piastuje polityk partii PiS– przewodnicząca Sejmik Iwona Koperska, zaś w Radzie Nadzorczej zasiada Czesław Rybka – były senator PiS oraz bliski współpracownik Grzegorza Schreibera. Udziałowcem spółki Eko-Region jest między innymi kontrolowany przez PiS Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Z powyższego jednoznacznie wynika, iż na rynku przetwarzania odpadów faworyzowana jest firma ściśle związana z osobą marszałka województwa łódzkiego oraz reprezentowaną przez niego formacją polityczną. W takim stanie rzeczy doszło więc do konfliktu interesów" - czytamy w zawiadomieniu.

CZYM JEST "UKŁAD ŚMIECIOWY" WEDŁUG PO?

W prokuraturze leży także doniesienie marszałka Schreibera. Opisane przez posłów relacje Schreiber - Koperska - Eko-Region przed kilkoma tygodniami upubliczniali w internecie łódzcy politycy PO na grafikach z tytułem "Układ śmieciowy". Schreiber powiadomił prokuraturę, bo poczuł się szkalowany i pomawiany, Koperska zaś stwierdziła, że nie ma udziału w żadnym konflikcie interesow, bo Eko-Region nie ma wśród udziałowców samorządu województwa. Wytknęła też hipokryzję Platformie i SLD, bo trójka radnych obu klubów w Łodzi pracuje w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania, którego właścicielem jest miasto Łódź.

Włodzimierz Tomaszewski, poseł PiS/Porozumienie, stwierdził niedawno, że "lokalizacja i skala rozbudowy sortowni Remondisu była i jest niezgodna z wymogami prawa", a decyzję środowiskową "fałszowano przy czynnym udziale prezydent Łodzi m.in. uniemożliwiono mieszkańcom udział w ocenie oddziaływania na środowisko". Sortownia na Teofilowie dostała zezwolenie na zwiększenie mocy na ostatniej sesji sejmiku w 2018 r., gdy województwem współrządziła koalicja PO-PSL. Dwa miesiące później, na pierwszej merytorycznej sesji po przejęciu władzy przez PiS, zezwolenie cofnięto. Kolejny wniosek firmy nie doczekał się jednak żadnej decyzji obecnego marszałka.