Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: happening przeciw dopalaczom (FILM)

Agnieszka Magnuszewska
Wpisów dokonywano na wielkiej płachcie na ziemi
Wpisów dokonywano na wielkiej płachcie na ziemi Jakub Pokora
Ponad 50 studentów łódzkich uczelni zaangażowało się w antydopalaczowy happening. W sobotę klienci Manufaktury mogli wpisywać do specjalnej księgi oraz wziąć udział w sondażu dotyczącym wiedzo o tych używkach. Autorką jednego z wpisów jest minister zdrowia Ewa Kopacz.

- Chcemy zwrócić uwagę na problem dopalaczy, który ostatnio ucichł, ale nie zniknął. Sklepy szykują się do kontrataku. Ich właściciele zakładają nowe strony internetowe, przez które mogą sprzedawać dopalacze - mówi Jakub Zając, jeden z organizatorów happeningu.- Problem nie został zlikwidowany, zszedł do podziemia.

Wzbudzenie czujności to niejedyny cel sobotniej akcji. Studenci chcieli też sprawdzić wiedzę łodzian na temat dopalaczy. W ankiecie wzięło udział 7 tys. klientów Manufaktury - już wiadomo, że 94 proc. jest przeciwko tym używkom.

- Wyniki ankiety przedstawimy na pierwszym w Polsce koncercie przeciw dopalaczom, który odbędzie się w piątek 12 listopada - mówi Dominik Cybulski, organizator happeningu. W łódzkiej Dekompresji wystąpi Afromental, Kamil Bednarek z programu ''Mam talent'' oraz Jamal. - Jamal ma zamiar przeprosić za występ na urodzinach sklepu z dopalaczami. W związku z tym chce zagrać za darmo - podkreśla Jakub Zając.

Organizatorzy happeningu twierdzą, że odnieśli sukces. Do księgi antydopalaczowej wpisały się aż 5723 osoby, w tym minister Ewa Kopacz, podając argument: ''Myślę, dlatego jestem na nie''.

Natomiast do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło osiem skarg od właścicieli zamkniętych sklepów z dopalaczami. Podają listę przepisów, które ich zdaniem zostały naruszone podczas październikowej akcji policji oraz służb sanitarnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki