Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: kibice Widzewa w magistracie

mp.
140 kibiców Widzewa zjawiło się na sesji Rady Miejskiej, po godzinie wyszli. Radni nie zajęli sie sprawą stadionu.

Kibice piłkarskiej drużyny Widzewa przyszli na sesje, by ująć się za budową stadionu przy al. Piłsudskiego. Chcieli usłyszeć od Hanny Zdanowskiej, prezydenta Łodzi, kiedy podpisze porozumienie z klubem i kiedy ruszy budowa nowego stadionu.

Wniosek o informację prezydenta w sprawie budowy stadionu zgłosił Tomasz Trela, radny SLD. Radni w głosowaniu nie wprowadzili tego punktu do porządku obrad, a Hanna Zdanowska wyjaśniła, że nie ma nic nowego do powiedzenia w tej sprawie.

Przypomnijmy, że nadal trwają negocjacje między miastem i szefami Widzewa dotyczące budowy nowego stadionu. Szefowie Widzewa chcą budować nowy stadion, a od miasta oczekują finansowej pomocy przy przebudowie układu drogowego wokół nowego obiektu.

Hanna Zdanowska już poinformowała, że w tym roku prace nie ruszą, bo w budżecie miasta nie ma pieniędzy. Prezydent Łodzi nie akceptuje też treści porozumienia o współpracy jakie przygotował Widzew.

Z kolei Widzew zapowiada, że treści porozumienia nie zmieni. Pat trwa.

***

Kibice pokrzyczeli jeszcze "Widzew", "Chcemy stadionu" i opuścili balkon sali obrad. Zapowiedzieli jeszcze, że wrócą za tydzień, na kolejną sesję. Kibicom towarzyszyło kilka radiowozów policji, a w magistracie porządku pilnowała Straż Miejska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki