Łódzcy radni muszą wybrać 368 ławników. Będą oni pracowali w sądach przez cztery lata, od stycznia 2012 roku.
W czerwcu zgłosiło się ponad 380 kandydatów. Ponad 40 zostało ocenionych negatywnie.
- Komisja typująca ławników uznała, że o jego charakterze świadczą również ewentualne wykroczenia w ruchu drogowym - mówi Tomasz Kacprzak, przewodniczący rady. - Dlatego ten o nieskazitelnym charakterze nie może mieć więcej niż jedno wykroczenie na koncie. Wśród kandydatów pojawili się również tacy, wobec których toczyło się postępowanie o groźby karalne czy poświadczenie nieprawdy. A nie możemy wybrać osób, wobec których mamy wątpliwości.
W dyskusji nad wyborem ławników wziął udział minister Kwiatkowski.
- Prosiłem o możliwość zabrania głosu, by uświadomić radnym, w jak ważnej sprawie zagłosują - mówi Krzysztof Kwiatkowski. - Nieskazitelny charakter ławnika jest niezwykle ważny. Ławnik rozstrzyga na równi z sędziami i jest w swoich decyzjach niezawisły. Zasiada m.in. w składach orzekających o sprawach karnych, również o zbrodniach.
Radny Witold Rosset nie zgodził się z ustaleniami komisji.
- Ustawa nie wskazuje nam, że osobę, która zaistniała w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji powinniśmy wykluczyć z procedury wyboru ławników - mówi radny Rosset. - Decyzja komisji oznacza piętnowanie ludzi. Myślę, że wiele osób zasiadających na tej sali też tam figuruje...
Radni większością głosów zdecydowali jednak, że nie akceptują 46 kandydatur, wśród których byli m.in. ci, którzy mieli na swoim koncie więcej niż jeden mandat karny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
