Weźmy bezpośrednie pociągi z Łodzi Fabrycznej na Okęcie, które zaczną kursować w połowie grudnia. Dla pasażerów to dobra wiadomość, dla łódzkiego portu lotniczego – niekoniecznie. Nie dość, że port nie może się pozbierać po zawieszeniu lotów przez Lufthansę do Monachium, to jeszcze teraz to. Z Warszawy będzie się latać jeszcze łatwiej, a z Łodzi... Przychodzi na myśl odcinek autostrady A2 do Warszawy, oddany do użytku w 2012 roku. Pod względem lotniczym okazała się to droga jednokierunkowa i nie był to kierunek do Łodzi.
Rozczarowuje fakt, że żadna z łódzkich szkół wyższych nie dostała się do elitarnej dziesiątki uczelni badawczych. Konkurencja była silna, ale nadzieje na przynajmniej jedną uczelnię były duże i poparte rzeczywistymi osiągnięciami. I nic. Jest się czym martwić, bo oprócz pieniędzy jest jeszcze prestiż, który może przełożyć się na zainteresowanie najzdolniejszych i najbardziej ambitnych maturzystów.
Następna na liście trosk jest seria katastrof łódzkich kamienic. Szczęśliwie nie było ofiar, budynki nie waliły się masowo, ale – mówiąc językiem wojskowym – załamało się morale. Od kilku dobrych lat żyliśmy rewitalizacją miasta, z nadzieją patrzyliśmy na piękniejące fasady, rosło przekonanie, że będzie już tylko lepiej, a tu bach! To tak jakby tenorowi w połowie arii ktoś nagle ściągnął spodnie. Wrażenie klęski pogłębił rozpaczliwy apel prezydent Zdanowskiej do premiera Morawieckiego o pomoc w ratowaniu łódzkich kamienic.
Smutną listę dopełnia wiadomość, że Łódź wybrana dwa lata temu na pilotażowe miasto we wdrażaniu szybkiego internetu 5G, została gdzieś pominięta.
Chciałoby się usłyszeć jakąś dobrą wiadomość... Jedźmy, nikt nie woła.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?