- Dostawaliśmy wiele sygnałów o istnieniu szarej strefy w branży taksówkarskiej. Informacje otrzymywaliśmy także od przedsiębiorców prowadzących legalną dzialalność- mówi mł. asp. Grzegorz Wawryszuk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Funkcjonariusze skontrolowali przede wszystkim taksówki w centrum Łodzi, podjeżdżające pod hotele i Dworzec Fabryczny. To nie były przypadkowe kontrole, niektóre pojazdy zostały wcześniej wytypowane w wyniku tzw. pracy operacyjnej policji. - W dziesięciu przypadkach prowadzący taksówkę nie mieli licencji na wykonywanie tego rodzaju działalności, kolejnych dwunastu jeździło z taksometrami bez legalizacji - wylicza Wawryszuk.
To nie koniec nieprawidłowości ujawnionych podczas kontroli. Policjanci z drogówki zatrzymali pięć dowodów rejestracyjnych samochodów. Powód? - Fatalny stan techniczny pojazdów - tłumaczy Wawryszuk.
Za brak zalegalizowanego taksometru grozi do 3 tys. zł grzywny. Podczas kontroli trzech kierowców zostało także ukaranych mandatami po1,5 tys. zł.
Funkcjonariusze z drogówki zapowiadają, że była to pierwsza tego typu akcja w tym roku, ale na pewno nie ostatnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?