Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: prowizorka na Widzewie

Agnieszka Magnuszewska
Przystanki pod dworcem są nieczynne od kilku tygodni.
Przystanki pod dworcem są nieczynne od kilku tygodni. Jakub Pokora
Od miesiąca autobusy pięciu linii nie podjeżdżają pod dworzec Łódź Widzew. Powód? Kolejarze nie byli w stanie poradzić sobie z naprawą nawierzchni drogi. W lutym doszło tam do awarii wodociągu, woda zalała okolicę. Trzeba było zerwać kostkę, aby dostać się do uszkodzonych rur. 14 lutego MPK przeniosło przystanki na starą krańcówkę przyul. Puszkina. Tygodnie mijają, a prowizorka trzyma się nieźle.

- Dla podróżnych, szczególnie z dużymi bagażami, to duże utrudnienie, bo do starej krańcówki muszą przejść około kilometra - pisze do nas pan Janusz, Czytelnik. - Czy te dziury zostaną do wyborów?

PKP usunęło awarię wodociągową jeszcze podczas mrozów, ale ze względu na niskie temperatury miało problem z odtworzeniem nawierzchni.

- Zamarzały nam szalunki- wyjaśnia Grzegorz Nita, dyrektor łódzkiego oddziału spółki PKP Nieruchomości. - Dostaliśmy już pozytywne wyniki próbek zagęszczenia gruntu, więc za kilka dni zaczniemy prace odtworzeniowe. Na nasze zlecenie dziury ma załatać firma Unidro, która budowała krańcówkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki