Bawili się młodzi, starsi i całe rodziny. Wszyscy chwalili niezwykłą, kosmiczną dekorację. Największym problemem okazali się pijani. Wprawdzie ochroniarze u wylotu ulic wiodących na plac Wolności rekwirowali butelki z alkoholem - głównie był to szampan "przemycany" m.in. przez panie w torebkach - ale i tak wszystkich nie byli w stanie upilnować. Stąd groźny incydent, gdy jeden z uczestników zabawy został trafiony butelką w głowę i został przewieziony do szpitala Sonnenberga.
Podczas imprezy w godz. 20-2 strażnicy miejscy odwieźli do izby wytrzeźwień 15 osób. Niestety, doszło też do tragedii. Kwadrans po północy przy ul. Zachodniej zasłabł 40-letni łodzianin. Reanimowali go strażnicy miejscy i załoga pogotowia. Niestety, nie dali rady. Mężczyzna zmarł w karetce.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
