Łódź: teatry na jubileuszu spółdzielni

Nic bardziej nie kojarzy się z Władysławem Jagiełłą niż bitwa pod Grunwaldem. Tym bardziej, że w sierpniu obchodziliśmy jej sześćsetlecie.

- Postanowiliśmy więc zorganizować imprezę, w której wezmą udział goście ze Wschodu. Przecież w bitwie pod Grunwaldem obok Polaków walczyli Litwini i Rusini - wyjaśnia Władysław Cyzowski, prezes SM im. Jagiełły.

Podczas hucznego zakończenia jubileuszu zaprezentują się trzy niszowe teatry zagraniczne, założone przez młodych ludzi. Jednak na scenie w Jagiellońskim Ośrodku Kultury przy ul. Wspólnej 6 wystąpią też dwa spółdzielcze teatry (Zwierciadło oraz Na Wspólnej) i zespół Cantus Firmus, w którym śpiewają dzieci z emerytami.

- Nasze teatralia patronatem objęły nawet ministerstwa kultury i spraw zagranicznych. Zaprosiliśmy też przedstawicieli ambasad Litwy, Białorusi i Ukrainy - podkreśla Cyzowski. - Gości będzie sporo, ale na pewno wszyscy się pomieszczą. Widownia jest aż na sto pięćdziesiąt osób.

Impreza będzie kosztowała około 50 tys. zł. To połowa sumy, jaką walne zgromadzenie SM im. Jagiełły przeznaczyło w czerwcu na działania wychowawcze.

- To spółdzielcy zdecydowali, że przekazują pieniądze na taki cel, jak Teatralia Jagiellońskie. Jednak środki nie idą z puli opłat, ale z działań gospodarczych prowadzonych przez spółdzielnię - zaznacza Wiesław Cyzowski. - Chcemy pokazać, że łodzianie też stawiają na kulturę pomimo tego, że nie ma już w naszym mieście Camerimage i Festiwalu Dialogu Czterech Kultur.

Na Teatralia Jagiellońskie spółdzielcy mogą wejść bezpłatnie. Poza tym przygotowany dla nich zostanie poczęstunek regionalny. Każdego dnia będą serwowane inne specjały, w zależności od narodowości kraju prezentującego się na scenie.

Spektakle mają być grane w godz. 18-19.30. Pierwszego dnia wystąpi teatr litewski, drugiego białoruski, a na koniec ukraiński.