9/35
Brak opału sprawił, że w czasie wojny zniknęły z Łodzi...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Brak opału sprawił, że w czasie wojny zniknęły z Łodzi niemal wszystkie drzewa z parków, okolicznych lasów. Wycięto je na opał.
- Zniknęły drewniane krzyże, ogrodzenia – opowiadał nam Mirosław Jaskulski. - Niektóre ulice były wykładane drewnianą kostką. Ją też wyrywano. Niemcy ścigali łodzian za takie działania. Jednak potem zajmowała się tym milicja Komitetu Obywatelskiego. I przymykała często na to oko.

Łódzki przemysł przestał w zasadzie funkcjonować. Fabryki pracowały na potrzeby armii. Niemcy rekwirowali wszystko co się dało. A więc wełnę, bawełnę, nawet szmaty. Przemysłowcy nie chcieli początkowo iść im na rękę, ale zostali do tego zmuszeni. Potem Niemcom zaczęto brakować surowców kolorowych do produkcji broni, amunicji. Rozpoczęli więc demontaż urządzeń przemysłowych, wyciągać z nich metale kolorowe. Szacuje się, że podczas okupacji niemieckiej straty przemysłu łódzkiego wyniosły około 170 milionów rubli w złocie! Była to ogromna suma.

10/35
Mimo ogólnej biedy starano się pomóc tym najbardziej...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Mimo ogólnej biedy starano się pomóc tym najbardziej potrzebujących. Urządzano wystawy malarstwa, fotografii. Zbierano na nich pieniądze dla najbiedniejszych. Przy fabrykach, stowarzyszeniach charytatywnych organizowano kuchnie dla najuboższych. Między innymi taka kuchnia działała przy fabryce Poznańskiego. Jej pracownicy mogli tam kupić tanie obiady dla siebie i rodziny. Na ulicach Łodzi organizowano też herbaciarnie. Pojawiły się broszury, które radziły jak przeżyć w tej trudnej sytuacji. Jak na przykład ta z 3 lipca 1916 roku „Przepisy praktyczne na czas wojny i niedostatku”. Znalazły się w niej między innym przepisy na konfitury z jarzębiny, bzu czy potrawy z popularnego w tym czasie kartofla. Z ziemniaków można było zrobić chleb a nawet ser. W poradniku znalazło się też miejsce na „sposoby robienia piwa w prędkim czasie”, wskazówki do dezynfekcji mieszkań i ubrań czy porady jak robić pranie bez mydła.

CZYTAJ DALEJ>>>


11/35
Ksiądz Wincenty Tymieniecki, wtedy proboszcz kościoła pw....
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Ksiądz Wincenty Tymieniecki, wtedy proboszcz kościoła pw. Stanisława Kostki, który potem został biskupem i pierwszym ordynariuszem diecezji łódzkiej powołał Komitet Niesienia Pomocy Biednym. Skupili się wokół niego duchowni różnych wyznań. Łódź została podzielona na 20 części. Ks. Tymieniecki kierował akcją charytatywną w trzeciej dzielnicy. Po zajęciu Łodzi przez Niemców został prezesem komitetu. Wspierał on ubogich żywnością, opałem, udzielano pożyczek pieniężnych, tworzono jadłodajnie, opiekowano się dziećmi i młodzieżą. Komitet rozwiązano na przełomie lipca i sierpnia 1915 roku. Sam komitet i jego agendy przejęły władze okupacyjne.

CZYTAJ DALEJ>>>


12/35
Ksiądz Tymieniecki nadal zaangażowany był w akcję...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Ksiądz Tymieniecki nadal zaangażowany był w akcję charytatywną. Pracował w Łódzkiej Radzie Opiekuńczej. Z jego inicjatywy w 1915 roku, przy ul. Nawrot 23 powstała Tania Higieniczna Kuchnia dla Inteligencji. Wydała w sumie około 100 tysięcy obiadów. W 1917 roku ksiądz Tymieniecki został członkiem zarządu sekcji opieki nad dziećmi i młodzieżą. W sześciu punktach miasta utworzyła świetlice dla dzieci. Przygarnęły one łącznie około 400 dzieci w wieku szkolnym. Na początku w I wojny światowej ks. Tymieniecki założył też dwa przytułki dla bezdomnych dzieci. Znajdowały się na Rokiciu i przy ul. Mikołajewskiej(dzisiejsza ul. Sienkiewicza). Przyszły biskup wykazuje się też postawą patriotyczną. To on był jednym z organizatorów patriotycznej manifestacji, która przeszła ulicą Piotrkowską 3 maja 1916 roku. Uroczystości patriotyczne organizowano też w dzisiejszej archikatedrze, a wtedy kościele św. Stanisława Kostki. Między innymi z okazji śmierci Henryka Sienkiewicza czy 100-lecia śmierci Tadeusza Kościuszki.

CZYTAJ DALEJ>>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Zjazd lekarzy w Łodzi zmienia kodeks etyki. Mają dojść m.in. teleporady i reklamy

Zjazd lekarzy w Łodzi zmienia kodeks etyki. Mają dojść m.in. teleporady i reklamy

Na ulicy Marmurowej psów nie ubywa, są nowe szczenięta do adopcji! ZDJĘCIA

Na ulicy Marmurowej psów nie ubywa, są nowe szczenięta do adopcji! ZDJĘCIA

Zobacz również

Terytorialsi w Szkole Podstawowej nr 26. Uczniowie poznawali podstawy obronności

Terytorialsi w Szkole Podstawowej nr 26. Uczniowie poznawali podstawy obronności

Zjazd lekarzy w Łodzi zmienia kodeks etyki. Mają dojść m.in. teleporady i reklamy

Zjazd lekarzy w Łodzi zmienia kodeks etyki. Mają dojść m.in. teleporady i reklamy