Łódź. Wiele kwiatów zakwitło w odnowionych ogrodach przy zabytkowych pałacach Izraela Poznańskiego oraz braci Steinertów

Tulipany na inaugurację ogrodu przy pałacu Steinertów

Szczególne wrażenie robi ogród przy rezydencji braci Steinertów, który powstał wręcz od podstaw. A to dlatego, że w czasach PRL był coraz bardziej zaniedbany, tak że z czasem przedstawiał obraz nędzy i rozpaczy. Wszystko zmieniło się w wyniku gruntownego remontu rezydencji, którą śmiało można określić jako jedną z najlepszych w ciągu minionych 30 lat w Łodzi.

Razem z nią dawną świetność odzyskał ogród, w którym właśnie zakwitły tulipany. Oprócz nich mamy tam róże – w tym pnące - oraz rośliny cebulowe i byliny takie jak runianka japońska, funkie w kilku odmianach i trawy ozdobne. Premiera tego ogrodu nastąpi podczas sobotniej Nocy Muzeów. Będzie go wtedy można zwiedzać w godz. 18 – 22

Metamorfoza ogrodu przy pałacu Izraela Poznańskiego

Drugi z ogrodów, przy pałacu Izraela Poznańskiego, można oglądać w godzinach otwarcia Muzeum Miasta Łodzi.

- To jeden z najpiękniejszych łódzkich ogrodów. Prace renowacyjne kosztowały około 2 mln zł. Odtworzyliśmy historyczny układ alejek i nasadzeń. Wykonano prace murarskie, kamieniarskie oraz nową, przepiękna iluminację - podkreśla Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi.

Wśród nowych elementów uwagę zwracają bujane ławki edukacyjne działające za pomocą siły mięśni zwiedzających. Po wprawieniu ławki w ruch wytwarzany jest prąd, który uruchamia moduł dźwiękowy. Kołysząc się na ławkach możemy wysłuchać opowieści m.in. o historii rezydencji rodziny Poznańskich i kompleksu fabrycznego.

– Inwestycja w pałacu Izraela Poznańskiego to nie tylko rewitalizacja samego budynku, ale również odnowienie ogrodu. Cieszy nas, że już możemy podziwiać ten jeden z najciekawszych i najstarszych ogrodów Łodzi. Opiekę nad ogrodem w 1992 roku przejęło Muzeum Miasta Łodzi i od tego czasu prowadzi prace nad przywróceniem jego świetności. Projekty konserwacji nawiązywały do planów projektanta ogrodu Leona Grabowskiego. Przeprowadzono inwentaryzację i wykonano plan nasadzeń w oparciu o dostępny materiał ikonograficzny – mówi Olga Kassyańska z Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi.

Ogród ten w maju 2017 roku wpisano do rejestru zabytków. Ma tylko pół hektara, niemniej jest wielce interesujący ze względu na spacerowy charakter i rosnące tam stare drzewa – na przykład unikatowy jawor i rzadkie odmiany klonu pospolitego. Dawniej było zupełnie inaczej, bowiem pierwotny ogród przy pałacu Izraela Poznańskiego ciągnął się od ul. Ogrodowej do ul. Drewnowskiej. Do naszych czasów zachowała się architektura obecnego podjazdu, rotunda i schodki prowadzące do alejek oraz latarnie gazowe w formie posągów przedstawiających strażników trzymających pochodnie. W ogrodzie nadal można podziwiać roślinność pamietającą pierwszych właścicieli.

- Ogród przy pałacu Izraela Poznańskiego przeszedł ogromną metamorfozę. Naszym głównym celem było przywrócenie mu pierwotnego charakteru i wyglądu. Wymieniliśmy i ujednoliciliśmy nawierzchnię (kostka granitowa) wszystkich alejek ogrodowych. Posadziliśmy 20 nowych drzew oraz ponad tysiąc krzewów i zieleni niskiej. Pojawiły się nowe ławki i kosze na śmieci. Przebudowano północną bramę wjazdową, tak aby nawiązywała stylistyką do bramy wejściowej na teren Manufaktury. Ogród wzbogacił się o system automatycznego nawadniania. W miejsce typowych słupów oświetleniowych zainstalowaliśmy dziewięć stylizowanych latarni – informuje Sławomir Mikołajczyk, p.o. dyrektora Muzeum Miasta Łodzi.