Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: wystawa psów rasowych (ZDJĘCIA+FILM)

Maciej Kałach
''Prosimy sprzątać odchody po swoich stworzonkach'' - taki komunikat dało się usłyszeć z głośników przy stadionie Startu, gdzie w sobotę i niedzielę odbywała się XIX Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych.

''Stworzonek'' było ponad 3 tys., zwiedzających wystawę kilka razy więcej. Po płycie stadionu z dumą przechadzali się właściciele i wystawiający zwierzęta. Okazuje się, że tych dwóch pojęć nie należy mylić. Przykładowo, maltańczyk Georgio Armani Lora, 15-miesięczny champion w klasie młodzieżowej, był w weekend wystawiany przez Agnieszkę Okrasę, chociaż pies należy do kogoś innego.

Georgio Armani Lora przed każdą wystawą potrzebuje dwugodzinnego czesania, ale są też maltańczyki szczotkowane trzy razy dłużej. Dlatego ich opiekunowie podczas wystaw starają się nie spuszczać swoich championów z oka z obawy, że konkurencja potarga im przygotowywanego przez pół dnia psa.
W weekend na Starcie trudno było spotkać psa, który miałby na imię po prostu ''Burek'' albo ''Bąbel''.

- To Jarretelle de la Parure - przedstawia swojego pupila Joanna Dzikiewicz z Gdańska. W tym przypadku wytłumaczeniem dla imienia psa jest rasa zwierzęcia - Jarretelle de la Parure to buldog francuski. Zaprawiony w konkursowych bojach po niedzielnym występie położył głowę na katalogu wystawy.

- Dziś jesteśmy w Łodzi, a wczoraj byliśmy na zawodach w Dorkmundzie - opowiada Joanna Dzikiewicz. Podobnie jak większość wystawców rozbiła zwierzakowi namiocik na płycie stadionu.

- Do przewozu także innych elementów psiego ekwipunku, karmy, klatki, zabawek, legowiska, no i samego psa, najczęściej wystarczy osobówka typu combi - przekonuje Krzysztof Pytlak z Włocławka, który w rodzinie odpowiada z przewóz naprawdę ogromnego wilczarza irlandzkiego Westy oraz żony.

- Wystawy to raczej jej hobby, ja tu jestem tylko kierowcą - uśmiecha się pan Krzysztof.

ZOBACZ FILM: Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki