Stanowisko asystenta nauczyciela ministerstwo edukacji wprowadziło do systemu oświaty już w ubiegłym roku szkolnym, jednak w obecnym pojawiła się ważna nowelizacja: asystent musi towarzyszyć nauczycielowi, jeśli w klasie pierwszej podstawówki jest więcej niż 25 uczniów.
- W czterech szkołach liczba uczniów w klasie przekracza 25 dzieci. W jednej z tych szkół sprawa dotyczy dwóch klas pierwszych. Dlatego trzeba zatrudnić asystentów nauczycieli w pięciu klasach - informuje Jolanta Baranowska z biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi. Asystenci mają być zatrudnieni w najbliższych dniach.
Przed rokiem pięciu asystentów zatrudniła gmina Szadek, ale - jak dowiedzieliśmy się w jednej z tamtejszych szkół - już ich tam nie ma. Pensje asystentów refundował gminie miejscowy urząd pracy, w tym roku szkolnym już tego nie robi.
Związek Nauczycielstwa Polskiego na wprowadzania asystentów od początków patrzy krytycznie. Jak przypomina Marek Ćwiek, prezes Okręgu Łódzkiego ZNP, asystenci nie są objęci Kartą nauczyciela, lecz kodeksem pracy.
Samorządów przy zatrudnianiu asystentów nie obowiązują więc specjalne przepisy, dotyczące np. urlopów oraz wynagrodzenia. MEN ustaliło tylko maksymalną wartość wynagrodzenia asystenta (nie może być wyższe niż nauczyciela dyplomowanego), ale o minimalnym w specjalnych przepisach mowy nie ma. Teoretycznie gminy mogą więc za asystowanie płacić najniższe wynagrodzenie, wynikające z kodeksu pracy, czyli 1750 zł brutto.
- Podejrzewam, że tak właśnie będzie w przypadku Łodzi - przewiduje Marek Ćwiek z ZNP.
Asystent może pracować w klasach I - III i nie wolno mu prowadzić zajęć samodzielnie. Jego wykształcenie musi być takie samo jak nauczyciela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
