Ciężarówka z naczepą przejechała przez kobietę wszystkimi kołami masakrując ciało. Kierowca nawet tego nie zauważył. Zatrzymał się dopiero po 100 metrach, kiedy inni kierowcy zajechali mu drogę. Ciało kobiety nie nadawało się do identyfikacji.
- Zgłosiły się do nas pewne osoby, które wskazały, iż ofiarą wypadku może być kobieta powiązana z nimi rodzinnie, a z którą nie utrzymywali od dłuższego czasu żadnego kontaktu. Trwają badania DNA, które potwierdzą ten fakt lub wykluczą - mówi Joanna Kącka z łódzkiej policji.
Do wypadku doszło na początku sierpnia:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?